19-12-2021, 11:57 AM
Witajcie,
Chciałem Wam pokazać akwarium w którym jeszcze ryb nie ma i jeśli macie jakieś uwagi (to mój pierwszy baniak) to chętnie wysłucham. Zamiar jest taki by był to biotop dorzecza Amazonki, coś może nie wyjdzie jak bym chciał i kawałka odwzorowanej Rio Negro nie będzie ale mieszkańcy powinni być wkrótce zadowoleni. Wczoraj uruchomiłem filtr, dziś grzałka choć 21 stopni jest. Pierwsze pojawią się może 31.12. lub kilka dni później. A oto specyfikacja:
- akwarium 100x50x50
- filtr Ikola 350, nie bez problemu zaczął działać. Wypluł trochę wody, długo dziwnie brzmiał ale po kilku próbach załapał. Nie sprawdzałem wydajności ale przy zamkniętych drzwiach szafki w ogóle go nie słychać. Stoi jeszcze w pojemniku na kawałku podkładki pod akwa. Na dole ceramika potem zeolit
- prefiltr Eheim
- oświetlenie Fluval Aquasky 27W, tak wiem tam są błyskawice ale moje ryby będą normalne i tego nie zaznają. Zależało mi na w miarę płynnym przejściu podczas wschodu i zachodu
- pokrywa, będzie poliwęglan w dekielkiem juwal
- podłoże, żwirek 1,2-1,8 mm i trochę plaży z piaskiem 0,5-1 mm, zastanawiam się nad dodaniem jeszcze trochę piasku przy drugim kokosie. Z rurki pcv na kropeklę zrobiłem wydzielenie żwiru i piasku aby za bardzo się nie mieszały
- rośliny, echjnodorus horizontalis, echinodorus quadricostatus, echonodorus rose. Wczoraj kupiłem pływające wgłębka i kapu kapu? Niby się nie przyjmą więc są trochę na próbę. Jeszcze się zastanawiam nad czymś na tło.
- oczywiście korzenie, ten na środku ma być pewną granicą dla pielęgniczek/akar czy boliwijki. On jest teraz przyciśnięty kamieniem ale ryby będą mogły pod nim przepłynąć. Jeden z koszeni przykleiłem do wieczka które pod wpływem żwiru trzyma go przy dnie, pozostałem też są obciążone kamieniami. Wcześniej były moczone i gotowane (dwa garnki poszły na śmietnik
Co będzie jeszcze. Trochę liści i wywar z szyszek olchy za kilka dni, brakuje mi jeszcze gałęzi. I oczywiście ryby, kilka otosków i małych kirysów, ok 15-18 neonów czerwonych. Z racji trudno dostępnej jak widzę kakadu może zakupię macmasteri w układzie 1+2, jeszcze się zastanawiam nad pielęgniczką boliwijską a właściwie ziemiojadem a grupką małych akar z maroni. Pomyślę w styczniu jak będę dokonywał zakupu.
Jeśli macie jakieś uwagi to śmiało. Jak będą rybki wstawię jeszcze zdjęcia
Chciałem Wam pokazać akwarium w którym jeszcze ryb nie ma i jeśli macie jakieś uwagi (to mój pierwszy baniak) to chętnie wysłucham. Zamiar jest taki by był to biotop dorzecza Amazonki, coś może nie wyjdzie jak bym chciał i kawałka odwzorowanej Rio Negro nie będzie ale mieszkańcy powinni być wkrótce zadowoleni. Wczoraj uruchomiłem filtr, dziś grzałka choć 21 stopni jest. Pierwsze pojawią się może 31.12. lub kilka dni później. A oto specyfikacja:
- akwarium 100x50x50
- filtr Ikola 350, nie bez problemu zaczął działać. Wypluł trochę wody, długo dziwnie brzmiał ale po kilku próbach załapał. Nie sprawdzałem wydajności ale przy zamkniętych drzwiach szafki w ogóle go nie słychać. Stoi jeszcze w pojemniku na kawałku podkładki pod akwa. Na dole ceramika potem zeolit
- prefiltr Eheim
- oświetlenie Fluval Aquasky 27W, tak wiem tam są błyskawice ale moje ryby będą normalne i tego nie zaznają. Zależało mi na w miarę płynnym przejściu podczas wschodu i zachodu
- pokrywa, będzie poliwęglan w dekielkiem juwal
- podłoże, żwirek 1,2-1,8 mm i trochę plaży z piaskiem 0,5-1 mm, zastanawiam się nad dodaniem jeszcze trochę piasku przy drugim kokosie. Z rurki pcv na kropeklę zrobiłem wydzielenie żwiru i piasku aby za bardzo się nie mieszały
- rośliny, echjnodorus horizontalis, echinodorus quadricostatus, echonodorus rose. Wczoraj kupiłem pływające wgłębka i kapu kapu? Niby się nie przyjmą więc są trochę na próbę. Jeszcze się zastanawiam nad czymś na tło.
- oczywiście korzenie, ten na środku ma być pewną granicą dla pielęgniczek/akar czy boliwijki. On jest teraz przyciśnięty kamieniem ale ryby będą mogły pod nim przepłynąć. Jeden z koszeni przykleiłem do wieczka które pod wpływem żwiru trzyma go przy dnie, pozostałem też są obciążone kamieniami. Wcześniej były moczone i gotowane (dwa garnki poszły na śmietnik
Co będzie jeszcze. Trochę liści i wywar z szyszek olchy za kilka dni, brakuje mi jeszcze gałęzi. I oczywiście ryby, kilka otosków i małych kirysów, ok 15-18 neonów czerwonych. Z racji trudno dostępnej jak widzę kakadu może zakupię macmasteri w układzie 1+2, jeszcze się zastanawiam nad pielęgniczką boliwijską a właściwie ziemiojadem a grupką małych akar z maroni. Pomyślę w styczniu jak będę dokonywał zakupu.
Jeśli macie jakieś uwagi to śmiało. Jak będą rybki wstawię jeszcze zdjęcia