Norbino. Stawiasz podobne pytania jakie przed Tobą stawiali akwaryści XX – wieczni, zaczynający przygodę z pielęgnicami. Sposób hodowli pielęgnic w akwariach nie zmienia się od dziesiątek lat. Tak łatwo dostępna nowa wiedza jedynie uzupełnia i poszerza to co już wiedziano dawniej. Faktem jest, że nowe informacje (również naukowe) stają się dostępne bardzo szybko, dysponujemy coraz doskonalszymi środkami technicznymi, coraz większymi akwariami i stąd może się wydawać, że jest bardzo duży postęp. Postęp jest ale nie aż taki.
W pierwszej kolejności powinieneś zdecydować Ameryka czy Afryka na kwaśno czy zasadowo. Bo że możesz sobie pozwolić na małe i średnie pielęgnice zdecydowała wielkość zbiornika.
Ja przy twojej wodzie wybrał bym CA – taki wybór narzuca z kolei określony sposób postępowania, który jest inny niż np. w przypadku pyszczaków.
Tylko nie daj się wpakować w planowanie zbiornika wielogatunkowego jak malowanie pokoju. Na dole kółka, w środku aniołek a u góry szlaczek. Takie malowanie akwarium w praktyce się nie sprawdzi. Ty dopiero zaczynasz z pielęgnicami. Za priorytet przyjmij sobie którąś pielęgnicę i zacznij jak dziadowie – kup 7 lub 8 sztuk podrostków tylko jednego gatunku. Jak wpuścisz jeszcze coś innego to traktuj to jako dodatek, który nie może wpływać negatywnie na „priorytet”. Poza tym, takie dodatki mają marny los. Karm, podmieniaj wodę, obserwuj. Docelowe Twoje akwarium to - dobrana zgodna para wychowująca młode. A potem …
W pierwszej kolejności powinieneś zdecydować Ameryka czy Afryka na kwaśno czy zasadowo. Bo że możesz sobie pozwolić na małe i średnie pielęgnice zdecydowała wielkość zbiornika.
Ja przy twojej wodzie wybrał bym CA – taki wybór narzuca z kolei określony sposób postępowania, który jest inny niż np. w przypadku pyszczaków.
Tylko nie daj się wpakować w planowanie zbiornika wielogatunkowego jak malowanie pokoju. Na dole kółka, w środku aniołek a u góry szlaczek. Takie malowanie akwarium w praktyce się nie sprawdzi. Ty dopiero zaczynasz z pielęgnicami. Za priorytet przyjmij sobie którąś pielęgnicę i zacznij jak dziadowie – kup 7 lub 8 sztuk podrostków tylko jednego gatunku. Jak wpuścisz jeszcze coś innego to traktuj to jako dodatek, który nie może wpływać negatywnie na „priorytet”. Poza tym, takie dodatki mają marny los. Karm, podmieniaj wodę, obserwuj. Docelowe Twoje akwarium to - dobrana zgodna para wychowująca młode. A potem …