08-09-2014, 19:45 PM
(08-09-2014, 19:05 PM)teo napisał(a): Doniczkowce, robaki kompostowe, czarne larwy komara są powszechnie uważane za afrodyzjaki dla ryb są one również dość treściwe. Młode Żaglowce przy regularnym karmieniu takim pokarmem dobrze rosną i służy ich zdrowiu a starym odkłada się w tłuszczyk. Otłuszczone narządy a szczególnie wątroba to poważny problem. Karmienie wymienionymi pokarmami dorosłych egzemplarzy przed tarłem, gorąco polecam ale tylko wtedy, tarlaki ładnie wtedy nabierają ikry.Dzięki za fajną odpowiedź o żywieniu. Krótka ale treściwa (jak larwy komarów). Ja czytałem ciekawy artykuł o rozmnożeniu leopoldka w Australii. Informację o stanach słyszałem od dostawcy, od którego ja kupiłem moje.
Polityka żywieniowa ryb akwariowych nie odbiega od siebie – w okresie intensywnego wzrostu podajemy pokarmy treściwe bogate w witaminy i minerały a dorosłym w okresie spoczynku tarłowego, pokarmy lekkie.
To co napisałem nie wyklucza całkowitej eliminacji tych pokarmów z diety Twoich dorosłych Żaglowców, można je podawać ale ostrożnie i nie często. Możesz podawać oprócz dafni pokarmy roślinne, spirulinę. Całkiem niezłe są miksy oparte o grysik. Natomiast z ochotki całkiem zrezygnuj. W USA masz dostępny fajny pokarm Black Worms.
Czytałem relacje z udanego rozmnożenia w Polsce, Niemczech, Holandii P. Leopolda. W USA rozmnożyli Altuma Atabapo to i z P. leopolda pewnie też sobie radzą.