04-03-2012, 18:11 PM
kolejne obserwacje dorastających ryb...
ponieważ z 5 zakupionych sztuk pozostały zaledwie 3, sytuacja zrobiła się kłopotliwa, z trzech ryb mniejsze prawdopodobieństwo dobrania się pary. Z pozostałej trójki wyróżnia się największy osobnik między 15-16 cm, z zachowania i wyglądu stawiam, że będzie to 100% samiec.
Kolejne dwie sztuki są mniejsze, podobnej wielkości i mają krótsze płetwy, grzbietową i odbytową. Zrobiłem porównanie, na zdjęciu widać jak dokładnie różnią się płetwy ryb, osobnik największy - na zdjęciu po środku. Wprowadziłem linię, która dokładnie przebiega przez początek płetwy ogonowej aby mieć punkt odniesienia.
pytanie do wszystkich posiadaczy V. argentea oraz zorientowanych w temacie - czy te (niewielkie) różnice w długości płetw, szczególnie odbytowych mogą już dawać jakiś cień nadziei, że te pozostałe dwie sztuki będą samicami? Wiem, że rybom jeszcze brakuje do pełnych rozmiarów ale może ktoś obserwował i wie jak to wyglądało u tych ryb.
ponieważ z 5 zakupionych sztuk pozostały zaledwie 3, sytuacja zrobiła się kłopotliwa, z trzech ryb mniejsze prawdopodobieństwo dobrania się pary. Z pozostałej trójki wyróżnia się największy osobnik między 15-16 cm, z zachowania i wyglądu stawiam, że będzie to 100% samiec.
Kolejne dwie sztuki są mniejsze, podobnej wielkości i mają krótsze płetwy, grzbietową i odbytową. Zrobiłem porównanie, na zdjęciu widać jak dokładnie różnią się płetwy ryb, osobnik największy - na zdjęciu po środku. Wprowadziłem linię, która dokładnie przebiega przez początek płetwy ogonowej aby mieć punkt odniesienia.
pytanie do wszystkich posiadaczy V. argentea oraz zorientowanych w temacie - czy te (niewielkie) różnice w długości płetw, szczególnie odbytowych mogą już dawać jakiś cień nadziei, że te pozostałe dwie sztuki będą samicami? Wiem, że rybom jeszcze brakuje do pełnych rozmiarów ale może ktoś obserwował i wie jak to wyglądało u tych ryb.