Siatka to na prawdę kiepski pomysł, przynajmniej dla agresywniejszych bestii. Pomarańczowy u mnie rozwalił siatkę w pył. Plekse to możesz nawet wziąć z odzyzku, albo z jakiejś anty ramy, są czasami takie większe. A jak nie to trzeba szukać, pytać. Dodam tylko od siebie, że trzeba ją często myć z dwóch stron, bo po pewnym czasie może zrobić się matowa, jak szkło mrożone np. w kabinach prysznicowych.
(edit) Właśnie samiec przeniósł larwy do dołka. Poprzednio to samica czuwała przy ikrze i chyba była słaba i dlatego samiec przejął jej role. Na razie mu to wychodzi.
(edit) Właśnie samiec przeniósł larwy do dołka. Poprzednio to samica czuwała przy ikrze i chyba była słaba i dlatego samiec przejął jej role. Na razie mu to wychodzi.