21-10-2015, 17:58 PM
Witam Oto moje akwarium aktualnie, jeszcze bez ostatecznego efektu.
Zbiornik 50x30x30 (45l)
Oświetlenie: podłużna lampa LED 290 lumenów
Filtr aquael FAN-1 300 l/h z dużą gąbką zewnętrzną
Grzałka aquael 75, temperatura 26-27 stopni
Obsada:
- parka ramirez
- 6 otosków
- 5 neonów innesa
- piskorek kuhla
- samica zbrojnika (najpewniej mix LDA16 z innym ancistrusem)
- 2 krewetki amano
- X krewetek red cherry
- X świderków
Roślinność:
-bacopa monnieri
-cryptocoryne wendtii
-nurzaniec
-mikrozorium
-anubias
-lobelia cardinalis
Nawożenia brak
Nie mam testów wody, ale wszystkie rybki wyglądają zdrowo, a ramirezy tarły się kilkakrotnie, więc myślę że źle nie jest.
Zbiornik był restartowany na początku czerwca br.
Jak widać piskorek nijak tu nie pasuje, ale pozostał mi po poprzedniej obsadzie z brzankami.
W najbliższym czasie planuję wybrać się do lasu po liście dębu, żeby dodać i trochę zabarwić wodę, oraz wydać zbrojnika, gdyż jak widać jest nieco za duży na 45l (Odratowałem go od kolegi likwidującego akwarium tydzień temu.)
Jedyny problem jaki mam z pielęgniczkami, to że samiec jest bardzo natarczywy, gania samicę po całym akwarium i gryzie jej płetwy.
Aktualne zdjęcia:
Zbiornik 50x30x30 (45l)
Oświetlenie: podłużna lampa LED 290 lumenów
Filtr aquael FAN-1 300 l/h z dużą gąbką zewnętrzną
Grzałka aquael 75, temperatura 26-27 stopni
Obsada:
- parka ramirez
- 6 otosków
- 5 neonów innesa
- piskorek kuhla
- samica zbrojnika (najpewniej mix LDA16 z innym ancistrusem)
- 2 krewetki amano
- X krewetek red cherry
- X świderków
Roślinność:
-bacopa monnieri
-cryptocoryne wendtii
-nurzaniec
-mikrozorium
-anubias
-lobelia cardinalis
Nawożenia brak
Nie mam testów wody, ale wszystkie rybki wyglądają zdrowo, a ramirezy tarły się kilkakrotnie, więc myślę że źle nie jest.
Zbiornik był restartowany na początku czerwca br.
Jak widać piskorek nijak tu nie pasuje, ale pozostał mi po poprzedniej obsadzie z brzankami.
W najbliższym czasie planuję wybrać się do lasu po liście dębu, żeby dodać i trochę zabarwić wodę, oraz wydać zbrojnika, gdyż jak widać jest nieco za duży na 45l (Odratowałem go od kolegi likwidującego akwarium tydzień temu.)
Jedyny problem jaki mam z pielęgniczkami, to że samiec jest bardzo natarczywy, gania samicę po całym akwarium i gryzie jej płetwy.
Aktualne zdjęcia: