28-06-2015, 14:07 PM
Podczepiam się do tematu i odgrzewam.
Posiadam dwie pary Laetacara Curviceps + luźnego samca i pięć wiecznie głodnych skalarów w dość mocno zarośniętych 375 litrach. Na osiem zakupionych maluchów były tylko dwie samice :/. Para która dobrała się najszybciej od początku wzorowo opiekuje się ikrą i narybkiem. Wypasa młode po całym akwarium nawet przez tydzień. Druga, większa para za pierwszym razem pożarła ikrę. Następne tarła były już bardziej udane choć ryby nie potrafiły obronić młodych tak długo jak para pierwsza, z każdym kolejnym tarłem nabierają wprawy.
Ryby są odważne i dobrze widoczne, najchętniej przebywają tuż przed przednią szybą. Ikrę składają w różnych, odkrytych miejscach. Po wykluciu larwy przenoszone są do wcześniej wykopanych dołków.
Posiadam dwie pary Laetacara Curviceps + luźnego samca i pięć wiecznie głodnych skalarów w dość mocno zarośniętych 375 litrach. Na osiem zakupionych maluchów były tylko dwie samice :/. Para która dobrała się najszybciej od początku wzorowo opiekuje się ikrą i narybkiem. Wypasa młode po całym akwarium nawet przez tydzień. Druga, większa para za pierwszym razem pożarła ikrę. Następne tarła były już bardziej udane choć ryby nie potrafiły obronić młodych tak długo jak para pierwsza, z każdym kolejnym tarłem nabierają wprawy.
Ryby są odważne i dobrze widoczne, najchętniej przebywają tuż przed przednią szybą. Ikrę składają w różnych, odkrytych miejscach. Po wykluciu larwy przenoszone są do wcześniej wykopanych dołków.
I miss the good old days. When everyone wasn't an overly sensitive pussy! - Clint Eastwood