23-12-2023, 15:21 PM
Ruki, jedno nie wyklucza drugiego mimo obiegowej opinii.
Miałem 720tkę zarośniętą lasem valisnerii olbrzymiej i dwie pary tracych się ryb.
Jedyne ryby z jakimi nie ma opcji na rośliny to płaszczki
Cała reszta jest kwestią rozwiązania pewnych problemów i tyle.
Tylko że gościu ma plenum w zrobione i to robi duuużą różnicę.
A słowem kluczem jest raczej "bioróżnorodność" i tworzenie w akwarium ekosystemu a nie sterylnego basenu.
Dlaczego akwaryści słodkowodni próbują odkrywać na nowo to co mają pod nosem?
Morszczacy od dawna już kitują żywą skałę do baniaków i dbają o budowanie ekosystemu zamiast ubijanie wszystkiego chemia i tworzenia natury na własną modłę.
To tak nie działa.
Miałem 720tkę zarośniętą lasem valisnerii olbrzymiej i dwie pary tracych się ryb.
Jedyne ryby z jakimi nie ma opcji na rośliny to płaszczki
Cała reszta jest kwestią rozwiązania pewnych problemów i tyle.
(22-12-2023, 12:52 PM)Arlekin napisał(a): Ciekawy temat. W Stanach do 200 litrowego akwarium montują dwa filtry zdolne obsłużyć akwaria 500 litrów.
W Niemczech w przeciwieństwie do tej nadfiltracji modnej również w Polsce jest parcie na niska filtrację. Ale to propagują posiadacze typowo roślinnych akwariów z małą ilością ryb. Duże akwarium z małym filtrem wewnętrznym. Stąd popularne zestawy Juvel Rio.
Ale żeby dużo nie pisać nie na temat. Polecam zobaczyć wątek gościa, który nie zmienia wody od ponad 20 czy nawet więcej lat. I akwarium jest na żwirku. Co ciekawe gość nie stroni od nowoczesnych rozwiązań, mikroskopu i filtrow.
https://www.flowgrow.de/threads/opas-aquarium.607/
Tylko że gościu ma plenum w zrobione i to robi duuużą różnicę.
A słowem kluczem jest raczej "bioróżnorodność" i tworzenie w akwarium ekosystemu a nie sterylnego basenu.
Dlaczego akwaryści słodkowodni próbują odkrywać na nowo to co mają pod nosem?
Morszczacy od dawna już kitują żywą skałę do baniaków i dbają o budowanie ekosystemu zamiast ubijanie wszystkiego chemia i tworzenia natury na własną modłę.
To tak nie działa.