Liczba postów: 4,260
Liczba wątków: 90
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
15
(02-12-2015, 08:59 AM)egonix napisał(a): Zawór plywakowy do spłuczki to chyba najlepsze rozwiązanie ale nie bezawaryjne. Ja mam RO podłączone bezpośrednio do sumpa i taki zawór reguluje mi poziom wody w komorze pompy. Już jeden padł i zaczął przepuszczac. Dobrze że mam odpływ do kanalizacji i radziłbym w najwyższym miejscu beczki lub zbiornika zrobić przelew do kanalizacji. No chyba, że możecie sobie pozwolić na zalanie podlogi raz na jakiś czas w razie awarii.
Myślę że awaria musiała nastąpić z Twojej winy
Ja już dawno nie słyszałem aby u kogoś kibelek zalało z powodu awarii pływaka
Aczkolwiek nie twierdzę że i tak proste urządzenie może ulec awarii.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 26
Liczba wątków: 2
Dołączył: Aug 2012
Reputacja:
0
Nie z mojej winy. Poprostu gumka(uszczelka), ktora zamyka zawór zaczęła przepuszczac. Zużycie materiału. Weź pod uwagę, że spłuczki klozetowe też mają przelew. Nigdy nie widziałeś cieknacej spłuczki? Ja wiele razy z tym że nie na podłogę tylko przelewem do miski ustepowej. Gdyby nie przelew w spluczce to niejeden dom/mieszkanie byłoby zalane :-)
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 4,260
Liczba wątków: 90
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
15
(02-12-2015, 09:12 AM)egonix napisał(a): Nie z mojej winy. Poprostu gumka(uszczelka), ktora zamyka zawór zaczęła przepuszczac. Zużycie materiału. Weź pod uwagę, że spłuczki klozetowe też mają przelew. Nigdy nie widziałeś cieknacej spłuczki? Ja wiele razy z tym że nie na podłogę tylko przelewem do miski ustepowej. Gdyby nie przelew w spluczce to niejeden dom/mieszkanie byłoby zalane :-)
Upss
nie przeczytałem ze zrozumieniem
Oczywiscie ze uszczelka może stwardnieć i cieknąć. Ale zaliczałbym to raczej do niegroźnej i rzadkiej awarii.
I tu masz rację z przelewem , robi on niezłą robotę
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 26
Liczba wątków: 2
Dołączył: Aug 2012
Reputacja:
0
Myślę, że kazdy sam musi ocenić czy jest to w jego przypadku niegroźna awaria. U mnie byłoby strat na parę tyś. licząc podłogę u mnie, sufit u sąsiadów i niewiadomo co jeszcze po drodze... Gdybym zbierał wodę w piwnicy, której zalanie grozi tylko przymusowym myciem podłogi to bym odpuścił robienie otworów w zbiorniku. Ale w moim przypadku wolę spać spokojnie mimo ubezpieczenia przed zalaniem.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 77
Liczba wątków: 11
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
0
Hmm - ja robię to w ten sposób, że wodę zbieram do baniaków szczelnie zakręconych - obecnie mam 30l. W Nakrętce baniaka osadziłem (też szczelnie) 2 króćce. Do jednego podłączam wężyk z RO, do drugiego króćca wężyk, który swój koniec ma w zlewie. Jak beczka się zapełni, a ja zapomnę o tym, że mam odpalone RO przefiltrowana woda "idzie po najmniejszej linii oporu" i ścieka tym drugim wężykiem do kanalizy. Mam jednak ten komfort, że za wodę płacę ryczałtem .....
Tylko raz zdarzył się wypadek - ktoś wyjął wężyk ze zlewu i woda zamiast do ścieków trafiła do sąsiada niżej. Na szczęście to też akwarysta i zrozumiał sytuację. Cała impreza kosztowała mnie 1L 40% RO - choć w sumie 50% sam "zagospodarowałem"
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,377
Liczba wątków: 67
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
24
(02-12-2015, 15:58 PM)miszszczu napisał(a): Hmm - ja robię to w ten sposób, że wodę zbieram do baniaków szczelnie zakręconych - obecnie mam 30l. W Nakrętce baniaka osadziłem (też szczelnie) 2 króćce. Do jednego podłączam wężyk z RO, do drugiego króćca wężyk, który swój koniec ma w zlewie.
Czy mógłbyś wstawić zdjęcie przedstawiające to rozwiązanie z kroćcami?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,765
Liczba wątków: 58
Dołączył: Sep 2011
Reputacja:
37
Jak dla mnie bomba
Ja bym poszedł dalej i wężyk, który masz poprowadzony do zlewu poprowadził bym do kolejnego "naczynia" - kanistra, butli....
Proste i nie ma stresu, że coś nie zadziała, że gumka zawiedzie...
Potrzebujesz oryginalny wzór na serwetkę - wycinankę?
Skorzystaj z forumowego avatara
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 77
Liczba wątków: 11
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
0
(02-12-2015, 16:03 PM)bernard napisał(a): (02-12-2015, 15:58 PM)miszszczu napisał(a): Hmm - ja robię to w ten sposób, że wodę zbieram do baniaków szczelnie zakręconych - obecnie mam 30l. W Nakrętce baniaka osadziłem (też szczelnie) 2 króćce. Do jednego podłączam wężyk z RO, do drugiego króćca wężyk, który swój koniec ma w zlewie.
Czy mógłbyś wstawić zdjęcie przedstawiające to rozwiązanie z kroćcami?
nie bardzo ;( obecnie na wyjeździe jestem i nie mam jak cyknąć fotki.
Znalazłem podobne do tego niżej coś
przewierciłem w nakrętce 2 dziurki, o takiej średnicy że wkręciłem króćce. Od spodu na gwint dałem silikonową (chyba to była silikonowa, może gumowa) podkładkę i dokręciłem nakrętką. po dokręceniu dla pewności zalałem to jeszcze silikonem akwarystycznym. Używam wężyków silikonowych
Możnaby jeszcze chyba na szybkozłączki to zrobić ....
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 20
Liczba wątków: 4
Dołączył: Oct 2015
Reputacja:
0
05-12-2015, 10:03 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-12-2015, 10:08 AM przez boroanfisa.)
A ja podzielę się tym co wymyśliłem ostatnio. Mianowicie żeby nie marnować wody z filtr ro i wykorzystać go w spluczce od kibla wymyśliłem coś takiego. Na wejściu do filtra wody z kanalizacji zakładamy specjalny elektrozawor (100 zl). Woda z ro do dużej beczki a ścieków do stłuczki. Teraz najważniejsze do stłuczki wkładamy czujniki automatycznej dolewki ( NAJTANSZA 120 ZL ) oczywiście na odpowiedniej wysokości i podłączamy do tego zasilacz do elektrozaworu. I tym oto sposobem po opuszczeniu wody z kibla, napełniamy spluczke odrzutem z RO. Żeby nie przelać beczki kawałek baterii i moduł z jakiejś grającej zabawki dziecka. Woda dochodzi pod krawędź łączy 2 kabelki i zaczyna nam to grać. Liczyłem to w moim przypadku miesięcznie pozyskać ok 80 litrów wody ro tylko korzystając z ubikacji. Ty przy swoim przedsięwzięciu możesz założyć to w beczce zbiorcze na ro
Jak będę zakładał ten system to opiszę to w dziale technika.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,377
Liczba wątków: 67
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
24
Pomysł ciekawy.
U mnie to nie zadziała, ponieważ WC mam w innym pomieszczeniu niż podłączenie wody pod RO, w którym jest tylko kran i zlew.
Podziękowania złożone przez: