Liczba postów: 26
Liczba wątków: 5
Dołączył: Oct 2018
Reputacja:
0
Mam pewien problem z roslinami plywajacymi, mianowicie miesiac temu zakupilem kilka pistii i salwinii do akwarium. Po 3 dniach zaczely zolknac i rozpadac sie az w koncu nic z nich nie zostalo. W akwarium oprocz nich rosna dwie zabienice(rosna bardzo szybko), akwarium zaopatrzone w hydroponike z sucidapsusem. Podloze to sam piasek, woda 26 stopni, ph 6,kh okolo 2,typ akwarium BW. Dlaczego wszystko pieknie rosnie ale wszystko na powierzchni umiera? Dodam ze akwarium jest otwarte.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,307
Liczba wątków: 43
Dołączył: Dec 2014
Reputacja:
4
26-12-2018, 23:45 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-12-2018, 23:46 PM przez Sloma.)
Trudno powiedzieć. Akwa otwarte więc powinny rosnąć. Według mnie albo za mało światła lub za mało związków organicznych w wodzie (hydroponika i pożerające większość związków żabienice).
Ja kiedyś miałem piękne zielone akwarium, jak posadzilem żabienice (chyba E. macrophyllus) to jej korzenie zajęły całe podłoże i wszystko inne przestało rosnąć.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 390
Liczba wątków: 16
Dołączył: Mar 2015
Reputacja:
3
Najbardziej oczywiste powody to za mało azotu w wodzie i/lub zbyt mocny ruch wody.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 263
Liczba wątków: 19
Dołączył: Apr 2011
Reputacja:
2
04-01-2019, 15:01 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-01-2019, 15:02 PM przez Xiao Lohan.)
U mnie zawsze miała ciężko ruszyć jak ją zbyt zmoczyłem przy transporcie w np słoiku. Spróbuj zaciągnąć ją jeszcze raz, ale transportując bez moczenia powierzchni nadwodnych. Ale w otwartym baniaku powinna dać radę odparować...
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 678
Liczba wątków: 11
Dołączył: Jun 2014
Reputacja:
20
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 68
Liczba wątków: 9
Dołączył: Aug 2018
Reputacja:
0
Kwestia braku odpowiedniego papu, żabienice wyciągają azot, hydroponika wyciąga azot (+ inne makro/mikroskladniki) a dla pływających już nie starcza. Po prostu
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 265
Liczba wątków: 12
Dołączył: Feb 2018
Reputacja:
0
Miałem kiedyś Pistie przy dojrzałej i rozwiniętej hydroponice i dawała sobie radę. Rozrastała się elegancko, więc chyba nie do końca mała ilość azotu ją wykańcza. Możliwe że masz zbyt duży ruch wody, więc możesz ją przymocować do któregoś miejsca w zbiorniku, albo ma zbyt silne światło zbyt blisko liści. Możesz też mieć mało mikroelementów, ale to by jej chyba mało przeszkadzało. To odporna roślina.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 678
Liczba wątków: 11
Dołączył: Jun 2014
Reputacja:
20
Loobo - ilość azotu w obiegu zbiornika jest zależna od obsady - u jednego papu starczy dla wszystkich, u innego nie starczy.
Czynników padnięcia Pistii może być więcej oczywiście i wszystkie zostały tu wymienione.
Podziękowania złożone przez: