17-12-2017, 21:06 PM
Wystarczy jednorazowo.
|
|
17-12-2017, 23:25 PM
Chyba, że chcesz sporo ryb rzucić na pierwszy ogień, to warto podrzucać co jakiś czas trochę płatków, żeby filtracja miała większą moc przerobową przy wpuszczaniu ryb za tych kilka tygodni.
18-12-2017, 07:44 AM
Jak Cabomba da radę to i Bacopa da. Z moich obserwacji wynika, że zdecydowanie trudniej w biotopowym szkle bez nawożenia utrzymać Cabombę, która system korzeniowy ma słabiutki, a my przecież dążymy do zer w wodzie. Wywłóczniki to chwaściory - będą rosnąć i to szybko, jak tylko się przyjmą. Jak będziesz systematycznie przycinał to całe szkło nim obsadzisz, zanim reszta zielska zdąży "powiedzieć C" 
Co do gęstego posadzenia - w naturze te rośliny rosną bardzo gęsto, więc jeśli mamy iść w stronę natury to tylko tak to ma sens. Oczywiście trzeba się liczyć z gołymi łodygami na dole, ale to też ma swój urok i wygląda naturalnie.
Co do gęstego posadzenia - w naturze te rośliny rosną bardzo gęsto, więc jeśli mamy iść w stronę natury to tylko tak to ma sens. Oczywiście trzeba się liczyć z gołymi łodygami na dole, ale to też ma swój urok i wygląda naturalnie.
Dziekuje Wam wszystkim za odpowiedzi!
Co do roslinek to ja juz na razie nie bede tam grzebal. Niech sie przyjma i rozrosna. Zawsze pozniej je moge tez jeszcze podzielic / rozsadzic. Boje sie ze moge je uszkodzic.
@mimo12:
Jeszcze nie wiem czy dac na pierwszy ogien tylko rozpraszacze, poniewaz sa latwiej dostepne na rynku (mysle ze beda to prystelki).
Mozliwe tez ze bede mogl kupic i borellki i prystelki za jednym razem. Mysle ze bede wrzucal co jakis czas kilka platkow/granulkow.
Zastanawialem sie tez jeszcze nad kiryskami (Corydoras julii), ale nie wiem czy nie bedzie przez to za bardzo przeladowany baniaczek?
Co do roslinek to ja juz na razie nie bede tam grzebal. Niech sie przyjma i rozrosna. Zawsze pozniej je moge tez jeszcze podzielic / rozsadzic. Boje sie ze moge je uszkodzic.
@mimo12:
Jeszcze nie wiem czy dac na pierwszy ogien tylko rozpraszacze, poniewaz sa latwiej dostepne na rynku (mysle ze beda to prystelki).
Mozliwe tez ze bede mogl kupic i borellki i prystelki za jednym razem. Mysle ze bede wrzucal co jakis czas kilka platkow/granulkow.
Zastanawialem sie tez jeszcze nad kiryskami (Corydoras julii), ale nie wiem czy nie bedzie przez to za bardzo przeladowany baniaczek?
Corydoras julii będzie za duży moim zdaniem. Do 54 litrów tylko C. hastatus, C. habrosus, C. pygmaeus. Może jeszcze jest jakiś tak mały gatunek (ja nie znam), ale większe, nawet Pandy, są za duże (biorąc pod uwagę, że 6 sztuk to absolutne minimum względem kirysków.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
18-12-2017, 14:01 PM
C. habrosus i C. pygmaeus bardzo mi sie podobaja . 6 sztuk daloby rade?
. 6 sztuk daloby rade?
18-12-2017, 14:11 PM
Z tego co czytałem małe odmiany kirysków pływają jak inne rybki i nie przeszukują dna jak ich więksi bracia. Czy faktycznie tak jest ?
18-12-2017, 14:23 PM
Tak, wspomniane przez Faziego 3 gatunku kirysków spędzają sporo czasu w toni wody, co nie znaczy że nigdy nie kopią. Do tych trzech można jeszcze dodać Aspidoras pauciradiatus i C. guapore, ale te są mniej dostępne.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
18-12-2017, 14:32 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-12-2017, 14:32 PM przez AquaDragon.)
Guapore fajny ale duży.
Browsing: 2 gości