• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Czosnek

#11
Następnym razem wezmę wszystkie rady pod uwagę, ale z ustaleniem pochodzenia czosnku może być problem.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#12
Eee... Roznice widac miedzy naszym a chinskim. Poszukaj w google. A nawet czuć. Smile ale polecam własny w domiczkę Wink
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#13
Muszę odrobić lekcje w tej materii, bo nawet nie wiem z czego to rośnie ;-) .
Mogę powiedzieć mamie żeby kupiła mi ..... "garlic starter kit" ;-) , i przysłała.

Jeszcze mogę kupić czosnek organic, ten jest podobno zdrowo i normalnie rosnący, oczywiście póki swojskiego nie będę miał.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#14
No właśnie, mi też rolnik na bazarku zdecydowanie polecił krajowy czosnek (pomimo, że chiński był bielszy i dorodniejszy). Stąd już na wstępie wątku postawiłem pytanie o pochodzenie czosnku wykorzystywanego do celów akwarystycznych.
Pozdrawiam,
Darek
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#15
Więc tak, znów robiłem miksturę ale tym razem dałem 6 łyżek RO, ząbki niemalże identyczne jak ostatnim razem, wycisnąłem w prasce, zmiksowałem mocno w blenderze i zostawiłem na około 2 godz, znów zmiksowałem mocno w blenderze, wata akwarystyczna i odcedzanie i wycisnąłem aż do ostatniej kropli i do lodówki.
Dałem im już dwa razy i ogólne wrażenie lepsze niż po 10 łyżkach RO, żywsze, żadnych śladów na ciele w postaci pręg czy oznak zestresowania, powiedziałbym nawet że wyjaśniało ciało a kolory jakby zintensywniały.

Następny roztwór będzie z 4-rech łyżek RO, następnie, 3-ech i ostatecznie 2-óch, mam nadzieję że blender "zabierze" taką ilość wody na noże i wymiesza.

dator
Robiłem rozeznanie w czosnku ale w necie, i z tego co zauważyłem to najlepszą odmianą jest "Harnaś", firmy farmaceutyczne zdecydowanie wolą tę odmianę ale robią leki ze wszystkich niemalże odmian.
Teraz już będę patrzył skąd pochodzi czosnek. Na szczęście rybom nic nie dolega a nawet przeciwnie.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#16
(04-01-2012, 02:57 AM)Killifish napisał(a): Ja podaje czosnek wlasnej produkcji, z dzialki na ktorej nie daje chemii do niczego,

Podepnę się do tematu czosnku. Ostatnio zauważyłem u swoich rybek ciągnace sie odchody i czasami się ocierają o piasek (wg mnie infekcja przyniesiona ze skalarami-nie wiem ale mam pecha do skalarów-kiedy tylko je dodam do swoich rybek mam problemy-niby skalarom nic ale innym tak-czyli wg mnie skalary często są nosicielami pasożytów). Wracając do tematu - zaobserwowałem na swoich zbrojnikach, że o wiele bardziej smakują im warzywa z własnej działki niż tzw"kupne". Zwłaszcza z marketów to nawet warzywa zwłaszcza zimą sa tak naszpikowane chemią, że są zabójcze dla zbrojników (tak straciłem kilkunastoletnie Sturisomy...).
PS-ciekawe czym to nas karmią...nawet pomijając fluor w paście i rtęć w szczepionkach..
I moje pytanie-czy Ktoś stosował czosnek w kapsułkach /z apteki/ taki podobno bezzapachowy ekstrakt? bo moje zbrojniki jakoś nie za bardzo lubią nasączane warzywka czosnkiem..
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#17
No a jak w takim razie wygląda sprawa w przypadku pokarmów dla ryb z dodatkiem czosnku? Tzn. ja używam pokarmu Tropical-a D-ALLIO PLUS - garic food, dla paletek (w składzie napisano: czosnek min 6%) . Na kilometr "bije" czosnkiem ale czy rzeczywiście on się tam znajduje czy może to jakiś chwyt marketingowy producenta. Wiadomo, że normalnego czosnku nie można porównać do takiego mixa ale czy takie pokarmy dają jakiś efekt?
[Obrazek: baneria.jpg]
-Amphilophus istlanum
-Chiapaheros grammodes
-Herichthys carpintis
-Herichthys cyanoguttatus
-Nandopsis haitiensis 
-Parachromis friedrichsthalii
-Parachromis motaguensis
i parę innych... Big Grin
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#18
W czosnku chodzi głównie o substancję czynną, czyli sulfotlenek dwusiarczku allilu, który ma działanie bakteriobójcze. To on także odpowiada za charakterystyczny zapach. Poza tym czosnek to spora dawka witaminy C. To, że coś jedzie czosnkiem na kilometr, znaczy ma sporo tego sulfotlenku, więc powinno działać bakteriostatycznie. Może to tani "chłyt matekingowy", ale działa Wink Ile naturalnego czosnku jest w danym pokarmie, to wie tylko producent Wink Ew. może jeszcze Julko Big Grin
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#19
Martinezio ładnie opisał działanie czosnku.

Wypracowałem proporcję: jeden mały-średni lub średni ząbek na 100ml wody RO, to już jest wystarczająco mocne.
Miksuję/blenduję to razem przez 1-2minuty, ma się dobrze zmiksować, z czosnku ma pozostać zawiesina, zlewam do butelki przez drobne sitko.
Jak zostanie piana to znów wrzucam do blendera i 2xpulse, zlewam co zostało, reszta z sitka do zlewu, a roztwór do lodówki, zużyć w ciągu "do 5 dni", później już zaczyna kisnąć.

Karmiłem tym narybek dyskowca który rozmnożyłem, i w tym momencie wracam do innych pielęgnic bo dyskowce straciły moje zainteresowanie Usmiech
Ale to już w innym dziale zapytam o porady.

Pozdrawiam pielęgnico-zakręconych Wink
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#20
Marti - naturalnego nie ma Big Grin Granulat i to tani i tani "chłyt matekingowy". Nie ma jak samemu zrobisz.
Ogólnie czosneczek polecany jak mięsiwem futrują rybki, ale nie futrujemy, to dajemy go dla smaku Wink

Weider - witaj po drugiej stronie patelni, tej z rantem, gdzie się robi cuda z pielęgnicami Wink
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości