Liczba postów: 230
Liczba wątków: 18
Dołączył: Sep 2015
Reputacja:
2
Jakieś 3, 4 tygodnie temu po wpuszczeniu drobnoustków padły mi w zbiorniku wszystki apisto i małe i duże. Przeżyła tylko samica apistogramma elizabethae. Od tego czasu mineły już 3 tygodnie i pływa wygląda na zdrową. Smutno jej samej więc oddam bidule w dobre ręce. Odbiór osobisty Warszawa.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 230
Liczba wątków: 18
Dołączył: Sep 2015
Reputacja:
2
nieaktualne, temat do zamkniecia
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 390
Liczba wątków: 16
Dołączył: Mar 2015
Reputacja:
3
Gdzie kupowałeś te drobnoustki? One przeżyły?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 230
Liczba wątków: 18
Dołączył: Sep 2015
Reputacja:
2
Miałem od znajomego, i u niego śmigają cały czas bez problemu. Możliwe że to była trochę moja wina bo znalazłem 8 drobnostków w skimerze. Mogły być tam kilka dni, więc mógł podskoczyć azot. A te małe wariaty są tak ruchliwe że same mogły tam wskoczyć. Wymieniłem skimer eheim na azoo, który ma koszyczek, i póki co wszystko jest ok.
Podziękowania złożone przez: