• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: [240][Ameryka Południowa] Guianacara Geayi

#31
(13-02-2012, 14:27 PM)Zimna Zośka napisał(a): Aktualizacja akwarium 130x45x50 wymienieone bo tamto przeciekało
[Obrazek: 12752c9cc39a5249.jpg]

O teraz jest dobrze, tamta jakaś mała była Wink
Akwa dalej trzyma klimat Smile Jak tam w ogóle "syciułejszyn" Wink?
"Ludzie to największe ścierwo tego świata."
-------------------------------------
[Obrazek: 1procent-waw-pl.png]
-------------------------------------
[Obrazek: sa.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#32
Muszę powiedzieć, że jest to jeden z ładniejszych zbiorników, jakie ostatnio widziałem.
[Obrazek: 93c4a8623c8ea33fm.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#33
bardzo ładne akwarium, trochę sterylnie czyste ale ładne Smile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#34
Dzięki panowie za pochwałkę Smile
Kuba wczoraj pierwszy raz widziałem maluchy pod kamieniem, wraz z samicą. Samiec ładnie wszystko przeganiał. Dziś rano samiec tak sie przejął, że przegonił nawet samicę i sam pilnuje maluchów. Przynajmniej tak było dziś do południa, a że mam popołudniówki teraz to nie wiem co tam się dzieje dalej. Ogólnie chciałem też oddać pozostałe 4 ale chyba zostaną, bo chętnych nie ma. A może dobierze sie jeszcze jedna parka. Choć kusi mnie na coś innego.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#35
No i nie udało się w środę wstawić fotek, bo mały wypadek był przy robiemiu zdjęć. Wybuchły mi dwie żarówy w lampach studyjnych, w tym jedna tak, że musiałem piasek przez siateczkę odsiewać, żeby szkło wydobyć.

Pod wpływem obserwacji i wiadomości zdobytych o rybach, a także przez rosnącą agresję wewnątrz gatunkową , urzadziłem akwarium typowo pod parkę Guianacara geayi (miała być jeszcze para Boliwijskich , ale zrezygnowałem)
Lewa strona akwarium kamień i korzenicha, tak ustawione, żę rybki moga sobie wykopać tunel, co juz zrobiły.
Prawa strona miała być pierwotnie schronieniem dla Boliwijskich, w korzeniach ukryłem kokosy i zrobiłem mniejsze wejścia do kryjówki. Ale jak sie okazało przypasowało to także Guianacrą i już samiczka pilnuje ikry.
Środek z miejscem do przesiewania piachu przez rybcie, i żębym je mogł podziwiać Smile i troche przestrzeni do pływania dla innych rybek.
Ogólnie zmiana wyszła na dobre, zapanował spokój w akwarium, osadę wzasadzie juz mam zamkniętą, pewnie jedynie jak sie dobierze zostawie jedną pare Mesonauta festiva (skośnopręga)
Agresja ustąpiła, skośnopręgie pływają w toni, zwinniki banda także, a Guianacary zajęły dolne partie.
Muszę dodać żę mi się podoba bardzo, dla mnie najlepszy aranż z moich wykonanych (chyba tylko czarne wody dla skalarów były ładniejsze, ale zdjęć nie mam więc nie porównam)
Obsada:
Guianacara geayi 1+1
Menosauta festivus x 4
Hemigrammus vorderwinkleri x 16
Loricaria parva (tu mam wątpliwości czy to dobra nazwa) x 3
i nieśmiertelna samica Apistogramma viejita


Załączone pliki Miniatury
       
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#36
Akwa fajowe, Zośka teraz słuychaj, bo mam ciekawostkę Smile
Jeśli masz ryby z tego samego źródła (czy przodków) co ja to pradwopodobnie nie mamy G. geayi tylko G. stergiosi Smile Ale po Twoich widzę ze są takie same jak moje. Zacząłem mieszać i szukać ostatnio no i tak mi wychodzi Smile Jeszcze czekam na potwierdzenie na c.com, ale według mnie na 90% to G. stergiosi.
Szkoda, że nie znam dokładnego pochodzenia ryb. I coś mi się zdaje, ze u nas w Polsce nikt nie ma prawdziwych G. geayi.
"Ludzie to największe ścierwo tego świata."
-------------------------------------
[Obrazek: 1procent-waw-pl.png]
-------------------------------------
[Obrazek: sa.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#37
No i fajnie. Gdyby nie osprzęt to powiedziałbym, że zbiornik wygląda na większy. Szkoda, że przy ziemiojadach nie da się utrzymać syfu na dnie, bo prz korzeniowych baniakach lubię jak piasek jest ledwo widoczny.

P.S. Mesonauta festivus Wink
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#38
(10-03-2012, 15:43 PM)qbsztyk1 napisał(a): Akwa fajowe, Zośka teraz słuychaj, bo mam ciekawostkę Smile
Jeśli masz ryby z tego samego źródła (czy przodków) co ja to pradwopodobnie nie mamy G. geayi tylko G. stergiosi Smile Ale po Twoich widzę ze są takie same jak moje. Zacząłem mieszać i szukać ostatnio no i tak mi wychodzi Smile Jeszcze czekam na potwierdzenie na c.com, ale według mnie na 90% to G. stergiosi.
Szkoda, że nie znam dokładnego pochodzenia ryb. I coś mi się zdaje, ze u nas w Polsce nikt nie ma prawdziwych G. geayi.
No właśnie juz kiedyś czytałem, że prawdziwe G. geayi bardzo rzadko są sprowadzane, i wydawało mi się że to nie te same. Nawet gdzieś tu o ty pisałem.
Ryb na pewno nie mamy z tego samego źródła, bo ja mieszkam w uk, ale jak już twoje rozpoznają to daj znać bo też mi się wydaje, że mamy te same.
I to by wyjaśniało dlaczego moje dwie samice nie miały plam i pasów a jak widze teraz to u G. stergiosi tak to wygląda.

A miałem okazje kupić ostatnio parę dzikusów G. geayi, ale i tak miejsca nie mam.


(10-03-2012, 15:45 PM)piotrK napisał(a): No i fajnie. Gdyby nie osprzęt to powiedziałbym, że zbiornik wygląda na większy. Szkoda, że przy ziemiojadach nie da się utrzymać syfu na dnie, bo prz korzeniowych baniakach lubię jak piasek jest ledwo widoczny.

P.S. Mesonauta festivus Wink
Poprawione Shy dzięki za uwgę Big Grin



 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#39
Super zbiorniczek i obsada. Smile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#40
(10-03-2012, 15:43 PM)qbsztyk1 napisał(a): Akwa fajowe, Zośka teraz słuychaj, bo mam ciekawostkę Smile
Jeśli masz ryby z tego samego źródła (czy przodków) co ja to pradwopodobnie nie mamy G. geayi tylko G. stergiosi Smile Ale po Twoich widzę ze są takie same jak moje. Zacząłem mieszać i szukać ostatnio no i tak mi wychodzi Smile Jeszcze czekam na potwierdzenie na c.com, ale według mnie na 90% to G. stergiosi.
Szkoda, że nie znam dokładnego pochodzenia ryb. I coś mi się zdaje, ze u nas w Polsce nikt nie ma prawdziwych G. geayi.

Właśnie trwa moje prywatne dochodzenie w tej sprawie. Nieskromnie dodam, że wszystkie ryby, które są w PL to prawdopodobnie dzieci, wnuki i prawnuki Big Grin tych, które kiedyś, kiedyś sprowadziłem Carmanowi ;-)
Kontaktowałem się z osobą od której je kupiłem, ale na razie bez odpowiedzi.


Pozdrawiam
Artur
http://akwapasja.pl/
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 2 gości