Liczba postów: 3,393
Liczba wątków: 113
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
59
Generalnie, jak na warunki USA to na stronie repashy widziałem, że serio tanio wychodzi im to żarcie. Ale to wiadomo, Polska jak zawsze poszkodowana w przenoszeniu cen
.
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,331
Liczba wątków: 199
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Ja bym wziął któryś roślinny tylko nie wiem który lepszy dla pielęgnic?
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,393
Liczba wątków: 113
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
59
IMO dla pielęgnic które nie są stricte roślinożerne lepszy będzie ten soilent.
Draughtell, czy kupując grupowo byłaby możliwość sprowadzenia innych rodzajów tego żarcia? Jak testy wypadną dobrze, to widzę, że są jeszcze inne ciekawe pozycje:
http://www.store.repashy.com/community-p...z-bag.html
http://www.store.repashy.com/redrum-16-oz-bag.html
Które też może byłyby sensowną opcją
.
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 291
Liczba wątków: 19
Dołączył: Feb 2015
Reputacja:
3
23-01-2017, 15:54 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-01-2017, 15:56 PM przez Draughtell.)
Habistat ma mało dla ryb oferty z rapashy dostępnej od ręki. Ale na zamówienie ściągają ze stanów wszystko
Około 2500 litrow wody w 35 akwariach.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 247
Liczba wątków: 36
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
6
Hej, uywam of roku. Spawn and grow - różne reakcje, nie raz miłość od pierwszego wrażenia, innym razem musiały się przekonać. Soiled green - szal.
Używam jako urozmaicenie, są idealne dla ryby, które zeskropuja, pięknie można rozlać na kamieniu , czy korzeniu.
Ogólnie fajna sprawa.
Pozdrawiam Bartosz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,393
Liczba wątków: 113
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
59
Zamówiłem z Łojcem i Rukim na próbę pokarmy, niestety oni dostaną je dopiero w przyszłym tygodniu bo się zagapiłem trochę z wysyłką, ale ja już mogę trochę ocenić
. Dla siebie wziąłem meat pie i spawn&grow, obydwa są chętnie jedzone przez dzikie oraz f1 A. borelli, narybek P. pulcher, oraz narybek Geophagus iporangensis. Trochę mniej chętnie jest jedzony przez Apistogramma baenschi, starsze f1 które wciągały suche jedzą łapczywie, dzikie są mniej przekonane i raczej jedzą tyle co się znajdzie przy okazji, podczas przekopywania piasku. Zauważyłem za to, że skubią go kolejne f1, takie dopiero około 8mm
. Jeżeli chodzi o ryby które jadły wcześniej suche, to reakcja jest serio bardzo dobra, przy wybrednych rybach na sztuczne pokarmy trzeba będzie popracować, ale myślę, że też się przekonają.
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Moje ryby nie chcą tego jeść....
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 406
Liczba wątków: 10
Dołączył: Jan 2014
Reputacja:
1
Przygłodź je ze dwa dni
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 247
Liczba wątków: 36
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
6
Przyzwyczaja się, niektóre gatunki potrzebują czasu.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 4,260
Liczba wątków: 90
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
15
Czas na moja relację
Pierwsze co muszę napisać to to iż producent przesadził z ilością jaką podał wody którą trzeba wlać na opakowanie proszku. Wlałem dokładna ilość jaka była napisana na opakowaniu i niestety ale zrobiła mi sie zupa
, uratowałem sytuacje dodając żelatyny.
Poza tym pokarm jak na razie jedzą wszystkie ryby którym go podałem.
Podziękowania złożone przez: