[sbc]

Nie kupuj ryb w od firm w Czechach, zwłaszcza pielęgnic. Nie ważne jak atrakcyjne będzie zdjęcie i cena.

[cichy24pl]

ponieważ?

Nie kupuje nic w ciemno. Ale póki co mam dobre doświadczenia. Lepsze niż zakupami u naszych. Dwa razy kupowałem L-ki u naszych i dwa razy niezgodne z opisem. Na szczęście cena była do przyjęcia.

[Ruki]

Przecież Mpaw ma je regularnie.

[cichy24pl]

OK. Ale do Grodziska mam 300km, pozostaje tylko wysyłka. A do granicy CZ 3km. Nie mam problemu podjechać i zobaczyć hodowlę.

Rozumiem też Wasze dobre intencje, ryby sprawdzone od Mpaw, a loteria.

[Ruki]

Czeskie apisto to raczej rosyjska ruletka.

[cichy24pl]

Poczekam może trochę na wyniki rozrodu ryb z CZ.

Póki co: policea wingei mnożą się bez problemu, młode identyczne z dorosłymi. Pospolite żyworódki też.

Teraz czekam na skalary, LDA16 i L201. L-ki oczywiście o ile będzie para no i muszą jeszcze urosnąć.

[aquafan]

Cichy co miesiąc w Ostravie jest giełda zoologiczna. Następna będzie 26 marca. Warto się tam wybrać i zobaczyć co tam jest. Moim zdaniem czesi mają bardzo fajne ryby, kupowałem u nich już wiele razy. A to że cena jest atrakcyjna nie świadczy o jakości ryb. Może nie są to wf lub f1 ale ryby są w porządku. Na giełdzie co miesiąc jest więcej polaków niż czechów i wykupują tam wszystko hurtem a potem wystawiają w polsce. Pielęgniczki kosztują tam w przeliczeniu ok 4-10 zł zależy od gatunku, a lda16 kupiłem ostatnio po 3,5zł. Myślę że 70% ryb w polsce i niemczech to produkt czeski i słowacki. wiem to bo znam wielu handlarzy ryb i wiem skąd biorą towar.

[cichy24pl]

Cichy co miesiąc w Ostravie jest giełda zoologiczna. Następna będzie 26 marca. Warto się tam wybrać i zobaczyć co tam jest. Moim zdaniem czesi mają bardzo fajne ryby, kupowałem u nich już wiele razy. A to że cena jest atrakcyjna nie świadczy o jakości ryb. Może nie są to wf lub f1 ale ryby są w porządku. Na giełdzie co miesiąc jest więcej polaków niż czechów i wykupują tam wszystko hurtem a potem wystawiają w polsce. Pielęgniczki kosztują tam w przeliczeniu ok 4-10 zł zależy od gatunku, a lda16 kupiłem ostatnio po 3,5zł. Myślę że 70% ryb w polsce i niemczech to produkt czeski i słowacki. wiem to bo znam wielu handlarzy ryb i wiem skąd biorą towar.

Pojadę znowu w marcu. Zdjęcia w tym poście są moje z giełdy w listopadzie. Wiem LDA16 patrz zdjęcia 22korony = około 3,60PLN. U nas nie wspominam. Byłem tam już kilka razy.

A poza tym łapie tam kontakty z amatorami takimi jak my, którzy się tam nie wystawiają nawet. W ten sposób kupiłem L201 u nas nie znalazłem poniżej 60zł. Za ile zdobyłem przemilczę. Może nie są to WF czy nawet F1, ale u nas też nie wiadomo skąd pochodzą.

Co do wystawiana w PL pan kupował loricarie i pielęgnice tanganickie po 20 sztuk i powiedział, że to dla siebie. Śmiać mi się chce.

[Ruki]

Cichy, ja piszę o Apisto(+barwniaki). Innych ryb nie oceniam, bo nie znam. Ale w przypadku wspomnianych, poza rozrodem, do wielu rzeczy można sie przyczepić. Sprzedawanie różnych form lokalnych- okazują się jedną i tą samą, brak podawanie dokładnej lokalizacji odmiany, hodowlane podciągane jako dzikusy/F1, wady anatomiczne u hodowlanych wynikające z metod chowu i hodowli. Jak dla mnie w tym przypadku gra nie jest warta świeczki- za podobne pieniądze często mogę kupić w Polsce dzikusy. Apisto z Czech mają zlą opinię od USA po Japonię....

[kojot99]

A ja w Polsce od hodowcy kupiłem L201 za 30zł , Loricarie red za 10zł i Stirusome Aureum za 7zł. Jak się chce szukać to się znajdzie