Liczba postów: 730
Liczba wątków: 16
Dołączył: Dec 2014
Reputacja:
7
Dokladnie, tzn jak je widzisz to przygladaj sie, zwracaj uwage czy przyjmuja pokarm i czy nie sa chore
d-_-b
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 679
Liczba wątków: 11
Dołączył: Nov 2016
Reputacja:
9
Jak żerują i tylko się chowają to nie jest źle. Mimo wszystko odczekaj z zakupem kolejnych chociaż 3 dni. Poobserwuj je.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,166
Liczba wątków: 78
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
6
Będzie ok one tak się zachowują. Na początku straszne dziki. A po kilku dniach pływają po całym akwarium. Jednak moim zdaniem kup jeszcze kilka sztuk stadko u nich to podstawa
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 396
Liczba wątków: 10
Dołączył: Mar 2016
Reputacja:
0
z jedzeniem to one u mnie są w ciągły filtrowaniu, ale ulubionym daniem jest żywiec, który opadnie na dno. Wciągają wszelkie robale jak makaron.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 263
Liczba wątków: 19
Dołączył: Apr 2011
Reputacja:
2
Małe update - jedna panda padła. Pozostałe dwie buszują już po całym akwarium "oddziczone"
Zastanawiam się co jej mogło nie spasować, chyba, że to ryzyko sklepowych rybek..
Niemniej wstrzymam się jeszcze tydzień z powiększeniem stadka kirysków i nieco je poobserwuję...
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 396
Liczba wątków: 10
Dołączył: Mar 2016
Reputacja:
0
niekoniecznie sklepowych, ja kupowałem w sklepie pandy z odłowu, zresztą simulansy i otosy też. Wszystkie jako malutkie. Ryzyko zawsze jest. Jeden simulans padł mi w transporcie. Otosy jeden padł po kilku tygodniach, a wiele z nich wyparowało
Poprostu ich nie ma. Jeszcze we wrześniu miałem 6 otosów, teraz nie mogę znaleźć więcej niż jednego.
Jedyne hodowlane ze sklepu to kakadziaki.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 406
Liczba wątków: 10
Dołączył: Jan 2014
Reputacja:
1
Pablito, po prostu w sklepie były dzikie ryby czy jakoś na zamówienie czy coś?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,394
Liczba wątków: 113
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
59
Często w zwykłych zoologach są dzikie ryby, tylko wcale jako dzikie nie podpisane
. Na przykład neony, simulanse dłuższy czas były dostępne praktycznie tylko z odłowu.
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 406
Liczba wątków: 10
Dołączył: Jan 2014
Reputacja:
1
A sprzedawcy wiedzą że to dzikie czy nie?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,394
Liczba wątków: 113
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
59
Pojęcia nie mam, większość pewnie nie wie co sprzedaje i pochodzenia też nie zna
.
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"
Podziękowania złożone przez: