Liczba postów: 2,731
Liczba wątków: 131
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
6
13-06-2011, 19:32 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-06-2011, 19:34 PM przez Pley.)
Witam, mam rodzine w stanach zjednoczonych ameryki. Rodzina rozrzucona jest (nie mieszkają wszyscy w jednym mieście), a wiem tylko, że jeden z wujków mieszka w Pensylvanii. Myślałem nad tym, żeby sprowadzić ryby z Stanów, Wujek by odebrał owe ryby, wysłał itd, ale nie wiem :
1. Czym wysłać ryby
2. Jaki koszt wysyłki
3. Rozumiem, że najlepiej by było nie kupować 10, lecz minimum 100sztuk z jednego gatunku, mam racje?
4. Ile wysyłka może trwać
5. Jak już sprowadzać z U.S.A, to może WF lub F1?
Nie interesują mnie ani oscary, ani inne duże pielęgnice ( no może Hypselecara coryphaenoides) tylko coś z Cryptoheros i innych mniejszych (do 20cm)
Pielęgnice moją pasją
Nie ważne gdzie, nie ważne ile...
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,331
Liczba wątków: 199
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Nie wiem czy to ma sens dla jednej osoby. Od Jeffa Rappsa można kupić ryby bliżej (w Duisburgu np.). Podejrzewam że pod względem kosztów przesyłki by to był problem.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,731
Liczba wątków: 131
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
6
Piotrze, a znasz cenniki itd ryb z Niemiec czy Czech? W sumie myślałem o tym USA tylko ze względu, że mam tam rodzine, ale jezeli moge miec taniej i blizej to oczywiscie, że wole takie wyjscie.
Pielęgnice moją pasją
Nie ważne gdzie, nie ważne ile...
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Wysyłka z USA tylko lotnicza wchodzi w grę, a na to są potrzebne pozwolenia i grube pieniądze(zaświadczenia weterynaryjne, pozwolenia, opłata celna itp itd). Gra nie warta świeczki moim zdaniem. Zwłaszcza, że przy kupnie 100 ryb, 30-40 znajdzie właścicieli, reszta może co najwyżej jako pokarm dla Channy skończyć.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,331
Liczba wątków: 199
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Dokładnie tak, wystarczy spojrzeć na to, że kurierem wysyłka ryb do nas z Dusiburga to jakieś 80-100 euro, przy większym zamówieniu się opłaca, no a taka zamorska wysyłka to raczej nie ma sensu. Chyba, że zakładasz hurtownię.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,731
Liczba wątków: 131
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
6
Aha, wspaniale, że szybko odpisaliście i teraz wiem na czym stoje. Więc Czechy lub Niemcy i co? Zakładanie zbiorników na suficie
Pielęgnice moją pasją
Nie ważne gdzie, nie ważne ile...
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 171
Liczba wątków: 23
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
1
(13-06-2011, 21:45 PM)Pley napisał(a): Aha, wspaniale, że szybko odpisaliście i teraz wiem na czym stoje. Więc Czechy lub Niemcy i co? Zakładanie zbiorników na suficie
Hej,
tak naprawde to nie jest wcale trudno wyslac ryby ze stanow. Koszty sa hmm no sa. Mozna to zrobic w dwojaki sposob - prosciej ale drozej - FedExem - oni wtedy zalatwiaja wszystko za Ciebie i jezeli zalezy Ci na kilku osobnikach mega rzadkich ryb, ktorych w Polsce, powiedzmy w Europie nie dostaniesz na pewno to ta droga jest najrozsadniejsza ale jest raczej dla kolekcjonerow z duzymi pieniedzmi. Koszty (nie liczac ryb) przy uzyciu FedExa (jezeli ktos z rodziny by Ci to zalatwial w stanach) to jest jakies 400-500$. Ryby bedziesz mogl odebrac nastepnego dnia i z tego co wiem to tylko w Wawce. Nie daj sie tylko splawic
Drugi sposob - tanszy ale za to trzeba juz wiedziec co w trawie piszczy
. Jezeli na prawde Cie to interesuje to zacznij od lektury stron U.S. Fish and Wildlife Service i ESA. Najpierw zacznij od ESA . Sprawdz czy gatunki, ktore Cie interesuja nie sa na liscie ESA (
http://www.fws.gov/endangered/). Oczywiscie CITES I i II takze. Potem wez sie za lekture:
http://www.fws.gov/le/ImpExp/faqs.htm . Jak dalej Ci sie bedzie chcialo to daj znac, powiem co i jak i gdzie po kolei. Dobrze by bylo znalezc tez odpowiednich ludzi, ktorzy interesujace Cie ryby posiadaja - moga Ci bardzo duzo (zazwyczaj bezplatnie) pomoc z dokumentami (jak bedziesz chcial to tez mam kilka namariow). Potem musisz jeszcze pomeczyc urocze panie w Granicznym Inspektoracie Weterynarii w Wawce (najlepiej tam bo sa najlepiej rozgarniete) i wypytac jakie dokladnie zezwolenia, certyfikaty, upowaznienia beda Ci potrzebne. Jezeli nie bedzie to import komercyjny (niewielkie ilosci, ktore oczywiscie sa do sciagniecia) to uzywa sie procedur uproszczonych. Ponownie - nie daj sie splawic i mecz bule az uzyskasz odpowiedzi.
Pozdro.
Podziękowania złożone przez:
Witam
Wlasciciel tego on-line sklepu (
http://www.oneclickfish.co.uk/) o imieniu Josh regularnie siaga ryby od Jeff Rapps z USA.
Koszty sa zadne dla nas, on zarabia na kursie (roznicy kursu pomiedzy USD a GBP) + znizki od Jeff'a jezeli ma duze zamowienie.
Ryby dostepne u Jeff'a (
http://www.tangledupincichlids.com/stock.html) moga byc dostepne u tego chlopaka, ceny podane w dolarach wystarczy zamienic na funty. Paczka przylatuje na Heatrow w UK wiec mozna odebrac osobiscie.
Sam czekalem na Astronotus z Orinoco i Venezueli - ale Jeff wyslal meila ze juz ich nie ma wiec faktura zostala cofnieta i dostalem zwrot kasy.
Uczciwy czlowiek. Jezeli macie pytania piszcie, moge sie z nim skontaktowac.
Rafal
Podziękowania złożone przez: