08-12-2016, 10:14 AM
|
(08-12-2016, 10:14 AM)Łuka$z napisał(a):To wyłącznie Twoja praca z rybami, bardzo się cieszę . Wiele osób zniechęca się do tych ryb z powodu sporej agresji lub długiego braku rozrodu mimo poprawnej pielęgnacji. Trzeba je bardzo kochać aby z nimi wytrzymać w przypadku gorszych momentów. Moja cierpliwość jest obecnie wystawiana na próbę przez P. menarambo. Ostro uczą mnie akwarystycznej pokory i sztuki zrozumienia realnych potrzeb ryb . Ale bardzo lubię takie gatunki pielęgnic , które wnoszą coś nowego.(08-12-2016, 06:57 AM)wet-aqua napisał(a): Pięknie, będą małe papużki . Gratuluje.
Pomógł mi Twój artykuł , dobra robota
(08-12-2016, 21:01 PM)wet-aqua napisał(a):To małe wspomnienie.(08-12-2016, 10:14 AM)Łuka$z napisał(a):To wyłącznie Twoja praca z rybami, bardzo się cieszę . Wiele osób zniechęca się do tych ryb z powodu sporej agresji lub długiego braku rozrodu mimo poprawnej pielęgnacji. Trzeba je bardzo kochać aby z nimi wytrzymać w przypadku gorszych momentów. Moja cierpliwość jest obecnie wystawiana na próbę przez P. menarambo. Ostro uczą mnie akwarystycznej pokory i sztuki zrozumienia realnych potrzeb ryb . Ale bardzo lubię takie gatunki pielęgnic , które wnoszą coś nowego.(08-12-2016, 06:57 AM)wet-aqua napisał(a): Pięknie, będą małe papużki . Gratuluje.
Pomógł mi Twój artykuł , dobra robota
09-12-2016, 22:37 PM
Ale te Twoje mają czerwień w oku..
Agresja jest ale nie jest tak źle żebym musiał zacząć się przejmować czy interweniować, myślałem że jak pojawi się ikra to będzie gorzej, ciekawe jak (i o ile) zaczną pływać młode..
Kilka jajeczek zbielało
Agresja jest ale nie jest tak źle żebym musiał zacząć się przejmować czy interweniować, myślałem że jak pojawi się ikra to będzie gorzej, ciekawe jak (i o ile) zaczną pływać młode..
Kilka jajeczek zbielało
Z poprzedniej ikry nic nie wyszło, 2 dni temu kolejne tarło, dzisiaj rano ikra już była biała, a przed chwilą samica na tym samym kamieniu znowu się wyciera, przez pół godziny nie zauważyłem żeby samiec zapładniał ikrę tylko kopie w piachu i przegania inne ryby..
Na filmie po lewej samica "obsypująca" kamień, widać też starą ikrę, samiec nic sobie z tego nie robi
Na filmie po lewej samica "obsypująca" kamień, widać też starą ikrę, samiec nic sobie z tego nie robi
Musiałem trochę zmienić wystrój bo Hoplarchusy pływały cały czas porysowane przez te drobne korzonki i jak teraz widzę brakowało miejsca żeby mogły się "rozpędzić"
Wrzuciłem skalary z drugiej bańki które chętnie wymienię na jakąś ławice rozpraszaczy..
Dosypałem trochę piachu rzecznego.
Zastanawiam się nad całkowitym wyrzuceniem nurzańca..
Tak to teraz wygląda :
Lewa
Prawa
Wrzuciłem skalary z drugiej bańki które chętnie wymienię na jakąś ławice rozpraszaczy..
Dosypałem trochę piachu rzecznego.
Zastanawiam się nad całkowitym wyrzuceniem nurzańca..
Tak to teraz wygląda :
Lewa
Prawa
09-01-2017, 22:26 PM
Wystrój jak zawsze super. Ładne korzenie.
10-01-2017, 00:03 AM
Dzięki
11-01-2017, 10:59 AM
Cześć Łukasz.
Super im baniak zrobiłeś, widzę że są zadowolone jakby pływały u siebie.
Zamiast listewek /tak dużego korzenia raczej nie utopisz/ spróbuj go przykręcić do pleksi nierdzewnymi wkrętami /jak chcesz to mi zostały takie po 10cm/ i zakop w piasku, u mnie się sprawdziło nic nie pływa.
Super im baniak zrobiłeś, widzę że są zadowolone jakby pływały u siebie.
Zamiast listewek /tak dużego korzenia raczej nie utopisz/ spróbuj go przykręcić do pleksi nierdzewnymi wkrętami /jak chcesz to mi zostały takie po 10cm/ i zakop w piasku, u mnie się sprawdziło nic nie pływa.
11-01-2017, 20:09 PM
Cześć Krzysiek
Nie chcę na razie kopać w podłożu, samiec pod korzeniem odkopał już dość duży kawał szyby z dna, coś jest na rzeczy. Chciałem ten korzeń dociążyć kamieniami ale ma bardzo dużą wyporność i bałem się że wystrzeli, na razie poczekam z miesiąc z tymi listewkami, drewno nie jest bardzo twarde, korzeń leżał prawie cały zasypany w ściółce, mam nadzieję że szybko się napije.. jak nie to skorzystam z Twojej rady.
Nie chcę na razie kopać w podłożu, samiec pod korzeniem odkopał już dość duży kawał szyby z dna, coś jest na rzeczy. Chciałem ten korzeń dociążyć kamieniami ale ma bardzo dużą wyporność i bałem się że wystrzeli, na razie poczekam z miesiąc z tymi listewkami, drewno nie jest bardzo twarde, korzeń leżał prawie cały zasypany w ściółce, mam nadzieję że szybko się napije.. jak nie to skorzystam z Twojej rady.
11-01-2017, 21:16 PM
zawsze możesz wymienić na jakieś patyki i po problemie
Browsing: 2 gości