Liczba postów: 1,166
Liczba wątków: 78
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
6
Witam. nie wiem co jest nie tak, podmianki dwie zrobiłem żeby zbić No3 około 20% podmiany.
A ryby padają kap lopezy w sumie ze 6 sztuk w 3 dni. Objawów można powiedzieć że brak ryba nagle robią się osowiałe, stoją przy powierzchni, trochę mocniej oddychają. pływają odbijając się od ścianek zbiornika, aż po kliku godzinach padają.
Proszę o jakieś wypowiedzi, może coś komuś przychodzi do głowy
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,166
Liczba wątków: 78
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
6
Nikomu nic nie przychodzi do głowy?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,166
Liczba wątków: 78
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
6
No może te objawy coś wam mówią, cokolwiek będzie pomocne
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 730
Liczba wątków: 16
Dołączył: Dec 2014
Reputacja:
7
Ile czasu minelo od zakupu ryb ?
d-_-b
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,166
Liczba wątków: 78
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
6
Ryby większości wychowane z ikry.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 730
Liczba wątków: 16
Dołączył: Dec 2014
Reputacja:
7
Ciezki temat.
Unormowalo sie cos ?
d-_-b
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,157
Liczba wątków: 36
Dołączył: Jul 2012
Reputacja:
6
Może jakiś trefny pokarm był?
Kap lopezy z gardnerami i nie było wojen?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,166
Liczba wątków: 78
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
6
(10-11-2016, 21:14 PM)Kierowca Bombowca napisał(a): Może jakiś trefny pokarm był?
Kap lopezy z gardnerami i nie było wojen?
Nie ma mam gardnerów. Te co pewnie kojarzysz z nimi to proporczykowiec walkera.
Pokarm raczej ok nic nowego.
No nic nie wiem na co leczyć więc tylko podmiany regularnie. Aby doprowadzić wodę do jak najlepszych parametrów i tyle.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 601
Liczba wątków: 18
Dołączył: Nov 2013
Reputacja:
18
11-11-2016, 17:49 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-11-2016, 17:55 PM przez teo.)
Jestem już pewien, że moje problemy zdrowotne skalarków, które występowały nagle "bez przyczyny" były spowodowane sklepowymi wodzieniami. Trudno mi było to wykryć bo wodzienie podawałem rzadko a objawy pojawiały się dopiero po kilkunastu dniach. Niestety mogłem się o tym przekonać kilkukrotnie aż źródło dziadostwa wykryłem. Nadal karmię wodzieniem jak poprzednio, okazjonalnie ale tylko gdy go sam odłowie. Przy czym wrażliwość ryb na zakażenie tą drogą jest różna u różnych gatunków a nawet populacji, niektóre z nich w ogóle nie zachorują.
Objawy o których piszesz obserwowałem u moich proporczykowców gdy trzymałem je we wodzie o ph 7,6. Po zakupie przez kilka tygodni było wszystko OK, by potem wszystkie proporce z objawami jak u Ciebie padły jedna po drugiej.
Wydaje mi się, że 20% podmiany w tym przypadku to za mało. Świeża woda zdrowia doda
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Kris, a jakiej firmy mrożonkami karmisz? Bo ostatnio kilkorgu osób na FB ryby po mrożonej artemii pewnej firmy na I(
) się pochorowały. I miały podobne objawy, tj. puchnięcie brzucha.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez: