Liczba postów: 3,393
Liczba wątków: 113
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
59
Jeżeli będą podrostki już pewne, to pewnie i ja się złamię
.
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 595
Liczba wątków: 23
Dołączył: Jan 2014
Reputacja:
9
No dobra dobra. Wszyscy juz liczą na ryby a ja nawet nie wiem jak się do tego zabrać. Kiedy je odłowić co im zapewnić itd. Mam dla nich 80x40 i nie będę miał niczego większego.
Maluchów jest mało wiec tez nie jestem przekonany że coś odchowam.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,393
Liczba wątków: 113
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
59
Jak dla mnie należałoby przenieść wodę, wraz z częścią podłoża do baniaka 80x40cm, potem odłowić małe jak już zaczną próbować pobierać pokarm inny niż śluz rodziców
. Pokarm jak to u narybku- głównie artemia+to co wygrzebią z detrytusu+suche, bo dyski podobno prędko się przekonują do suchego pyłu.
A najlepiej byłoby przenieść po prostu parkę do tego akwarium na czas tarła i pozwolić im odchować młode
.
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 4,260
Liczba wątków: 90
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
15
(19-04-2017, 22:54 PM)Papja napisał(a): Jak dla mnie należałoby przenieść wodę, wraz z częścią podłoża do baniaka 80x40cm, potem odłowić małe jak już zaczną próbować pobierać pokarm inny niż śluz rodziców . Pokarm jak to u narybku- głównie artemia+to co wygrzebią z detrytusu+suche, bo dyski podobno prędko się przekonują do suchego pyłu.
Bardzo ładnie napisałeś + to wszystko dwa trzy razy dziennie
Mateusz ja chce pierwsze osiem sztuk i chyba jestem pierwszy w kolejce
p.s Marta podpowiedz jak ty odchowalaś młode.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 595
Liczba wątków: 23
Dołączył: Jan 2014
Reputacja:
9
(19-04-2017, 22:54 PM)Papja napisał(a): Jak dla mnie należałoby przenieść wodę, wraz z częścią podłoża do baniaka 80x40cm, potem odłowić małe jak już zaczną próbować pobierać pokarm inny niż śluz rodziców . Pokarm jak to u narybku- głównie artemia+to co wygrzebią z detrytusu+suche, bo dyski podobno prędko się przekonują do suchego pyłu.
A najlepiej byłoby przenieść po prostu parkę do tego akwarium na czas tarła i pozwolić im odchować młode .
Dorosłe ryby w 80x40.. no nie wiem. Ciężko mi to sobie wyobrazić. Co do reszty to postaram się przygotować jak najlepiej.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,393
Liczba wątków: 113
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
59
Sądzę, że jeżeli uda Ci się dokładnie wyłuskać parkę i przełowić je w momencie jak zaczną im buzować hormony, tak by siedziały w tym baniaku maksymalnie krótko jak tylko się da(ew. opcja z zostawieniem tylko jednego, bardziej troskliwego, rodzica z młodymi) to nie będzie to większym problemem jeżeli chodzi o utrzymanie parametrów- Ty sercem przecież nie futrujesz, a biedne dyski ludzie trzymają w mega przegęszczeniu i jeszcze karmiąc głównie mięchem i azot im się w miarę w normie udaje utrzymać.
To akwarium ma być tarliskowe, a nie docelowe na parkę, a młode dużo lepiej mają z rodzicami- nawet jak mają się cisnąć chwilę w kawalerce
.
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,588
Liczba wątków: 44
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
12
Standardowe tarliskowe u "hodowców" to są na ogół kostki 50x50x40 z ceramicznym stożkiem i dwoma rybami, Twoje 80x40 to kolos
Najlepiej to pozwolić im się wytrzeć w nim a z czasem jak młode przejdą na pokarm zastępczy odłowić rodziców.
Problem powstanie jeśli Twój zbiornik ma być również zbiornikiem do podchowu maluchów, przy znacznej ich ilości będzie problem z przeludnieniem.
Na kilka maluchów i ja bym się pisał
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 595
Liczba wątków: 23
Dołączył: Jan 2014
Reputacja:
9
No to pobite gary jak to wołają dzieciaki... Dziś rano nie widzę już młodych i para pływa po całym akwarium. Z tego co widać nadal jest ochota więc idąc za ciosem postaram się za jakiś czas przenieść je do tarliskowego akwarium. Na razie niech ćwiczą w ogólnym.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,377
Liczba wątków: 67
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
24
(21-04-2017, 07:56 AM)MatB napisał(a): Na razie niech ćwiczą w ogólnym.
Bardzo słusznie. Te ryby potrzebują czasu. Masz parę, która pewnie za jakiś czas znowu podejdzie do tarła. Już wiesz, że ryby są płodne, a warunki, jakie mają w akwarium pozwalają na wylęg. Rybom brakuje tylko doświadczenia. Każda kolejna próba zwiększa szansę końcowego sukcesu, ale na to zapewne przyjdzie Ci jeszcze poczekać kilka tygodni, a może kilka miesięcy.
Fotki, jak zawsze, rewelacja.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 61
Liczba wątków: 6
Dołączył: Oct 2013
Reputacja:
1
Ryby,akwa i zdjecia rewelacyjne,jak sie patrzy to znowu by sie chcialo miekkim byc
Podziękowania złożone przez: