18-03-2016, 21:18 PM
Powiem tak, obecnie u mnie w 6 zbiornikach pływa narybek, ewentualnie coś starszego, takiego 2-3 miesięcznego. Większość tych brzdąców karmię właśnie dekapsułowaną. Jednak nie z https://www.akwarystyczny24.pl/artemia-d...-3947.html, bo to jest że tak powiem syf, więcej tam jest "trocin" niż artemii. Polecam dekapsułowaną z Katrinexu, ryby na niej rosły niesamowicie- nawet zrobiłem porównanie na gupikach. W jednym kotniku ryby karmiłem dekapsułowaną od Katrinexu, a w drugim tą z linku- różnica kolosalna. Co do żywej artemii to jeśli masz gdzieś sklep akwarystyczny, który zaopatruje sie co tydzień na giełdzie w Łodzi, to może Ci sprowadzać paczkowana artemie. Nie jest to tania sprawa, bo około 1,5-2 za woreczek, ale ja kupowałem 7-10 woreczków tygodniowo i miałem pierwsze 2 tygodnie z głowy jeśli chodzi o narybek. W jednym zbiorniku mam narybek Amatitlani wraz z rodzicami, gdzie karmie tylko rodziców i narybek w liczbie około 50 sztuk ma juz prawie 1 cm.