• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Czy to przywry?

#1
Cześć,
w dniu dzisiejszym zauważyłem u samicy A. nijsseni wybałuszoną i zbielałą gałkę oczną. Czy to przywry Diplostomum? Ryba zachowuje się normalnie, przegania inne, kiedy zbliżą się do młodzieży.
 
Pojemność zbiornika: 63l
Wymiary zbiornika: 60x30x35
Jak długo zbiornik funkcjonuje: od lipca 2015r.
Wyposażenie zbiornika (filtracja itp.): Aquael Fan-2 plus + kaskada HBL-501 z wkładem torfowym 
Obsada: A. nijsseni (samica + 5 szt. młodzieży, ok. 1 cm)Otocinclus affinis x3, Hyphessobrycon amandae x 10
Parametry wody (testy kropelkowe zoolek):
ph: 6,0
KH: 0-1
GH: 0-1
NO2: 0
NO3: 0
Częstotliwość i wielkość podmian wody: 1x/tydzień
Jak przyrządzasz wodę do podmian: leję 8l czystej RO
Czym ryby są karmione oraz jak często: 1x dziennie – naprzemiennie żywy (wodzień, artemia) oraz suchy (spirulina 36%, cichlid flakes OSI, premium cichlid NF), sporadycznie mrożonki (wodzień, oczlik).
Objawy chorej ryby: wytrzeszczona, zbielała gałka oczna, innych zewn. objawów nie zauważyłem, 
Czy ryby były ostatnio leczone: nie
Czy do zbiornika doszły ostatnio jakieś nowe ryby: przez ostatnie pół roku obsada bez zmian.

Jest jakaś szansa na jej wyleczenie? Odseparować ją od reszty i obserwować czy uśmiercić?


Załączone pliki Miniatury
       
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#2
Wygląda raczej na "popeye". Kup w aptece ziele świetlika i daj 1 saszetkę na każde 30l. Saszetki daj w miejsce z dużym przepływem, najlepiej do filtra. Po 3 dniach podmianka 30-40% i wymieniasz ziółka na nowe.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#3
Niestety, to chyba nie "popeye" Zalamka. Po przeniesieniu ryby do osobnego zbiornika zauważyłem utratę łusek u nasady płetwy ogonowej.


Załączone pliki Miniatury
   
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#4
Żeby nie zakładać nowego wątku, podepnę się pod ten. Samicy ze zdjęcia już nie ma, samiec padł wcześniej, dzisiaj wyciągnąłem kolejną H. amandae (drugą w przeciągu dwóch tygodni). Przyczyny nie znam - samicę widzieliście na zdjęciu, samiec nie miał żadnych zmian, a jedynie ciężko dychał, bystrzyki to takie maleństwa, że u nich nic nie widziałem.
Coraz częściej myślę o restarcie zbiornika, jednak mam wątpliwości. Czy jest sens robić restart, skoro w zbiorniku nadal pływa kilka (być może noszących jakieś paskudztwo) ryb? Rośliny wyrzucę, piasek i korzeń wygotuję, jednak zastanawiam się dodatkowo nad zagotowaniem wody z restartowanego zbiornika. Przyznam, że żal mi tych 50l wody, bo wyprodukowanie tej ilości za pomocą mojego filtra zajmie kilkanaście godzin i kilkanaście wiader odrzutu.
Podsumowując - robić restart czy jednak poczekać (na kolejne zgony)?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#5
(25-02-2016, 22:48 PM)cychlida napisał(a):  Przyznam, że żal mi tych 50l wody, bo wyprodukowanie tej ilości za pomocą mojego filtra zajmie kilkanaście godzin i kilkanaście wiader odrzutu.
Podsumowując - robić restart czy jednak poczekać (na kolejne zgony)?

No proszę Cię ... piszesz o 50-ciu litrach? ja zalewałem ostatnio 1300-litrów fishroom i do tego codziennie robię po 30-litrów podmianek Tongue
a Ty mnie tu piszesz o 50-ciu litrach?

Co do restartu ja i tak bym go nie proponował. Musisz problem rozwiazać przy tej odsłonie.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#6
Łojciec, widocznie lepiej zarządzasz swoim czasem Smile. U mnie wyprodukowanie 5l baniaka RO zajmuje 1,5h + dwa prawie pełne wiadra (20l) odrzutu. Latem podleję ogród, jednak zimą żal mi tych litrów bezsensownie traconych.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#7
Gotować? A czy nie lepiej nadmanganianem potasu potraktować.
Wodę z odrzutu wykorzystaj do płukania piasku.
Uaru amphiacanthoides, Satanoperca: leucosticta mapiritensis daemon, Biotodoma Cupido, Pterophyllum scalare, Andinoacara rivulatus, Dicrossus filamentosus, Trichopodus: trichopterus/leerii, Trichopsis vitatta, Sphaerichthys osphromenoides, Parosphromenus linkei, Ctenopoma acutirostre,
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#8
(25-02-2016, 23:00 PM)cychlida napisał(a): Łojciec, widocznie lepiej zarządzasz swoim czasem Smile. U mnie wyprodukowanie 5l baniaka RO zajmuje 1,5h + dwa prawie pełne wiadra (20l) odrzutu. Latem podleję ogród, jednak zimą żal mi tych litrów bezsensownie traconych.
Nie mam więcej pytań Big Grin
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#9
Taa, co mam powiedzieć jak obecnie mam włączony prawie na stale RO - i na 45ml z RO mam 300ml odcieku, a dziennie podmieniam teraz 45L czystego RO :-)
m-cznie to 9m3 odrzutu ... i co z tym zrobić?
Chyba wiem :-) nie sądziłem ze jest to tak dużo- dam to do zbiornika na działce z żabami i traszkami - 15m3 stawik.
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#10
(26-02-2016, 20:38 PM)novi napisał(a): Taa, co mam powiedzieć jak obecnie mam włączony prawie na stale RO - i na 45ml z RO mam 300ml odcieku, a dziennie podmieniam teraz 45L czystego RO :-)
m-cznie to 9m3 odrzutu ... i co z tym zrobić?
Chyba wiem :-) nie sądziłem ze jest to tak dużo- dam to do zbiornika na działce z żabami i traszkami - 15m3 stawik.

No to chyba RO do wymiany? nie powinieneś mieć w stosunku 1/4?
Uaru amphiacanthoides, Satanoperca: leucosticta mapiritensis daemon, Biotodoma Cupido, Pterophyllum scalare, Andinoacara rivulatus, Dicrossus filamentosus, Trichopodus: trichopterus/leerii, Trichopsis vitatta, Sphaerichthys osphromenoides, Parosphromenus linkei, Ctenopoma acutirostre,
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości