• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: [45l] Prawie Ameryka Pd. :P

#31
Odkopuję temat dla potomności Big Grin hodującej ramirezy.

Jak moje doświadczenie z ostatnich dni niestety pokazuje, rozmiar akwarium i powierzchnia dna nie ma kompletnie żadnego znaczenia w ograniczaniu agresji, jeżeli mamy naprawdę niedobraną parkę. Jeżeli Ramirezy się nienawidzą/nie lubią/nie znoszą/itp., to i w wielkim basenie samica będzie ganiana bez litości i tłuczona przez samca, który ją znajdzie wszędzie, choćby miał ją wykurzać z kryjówki, będzie za nią pływał jak stalker i atakował jak maniak. Albo odwrotnie (choć to chyba byłby wyjątek, zwykle to samiec jest agresorem z tego co tu i wszędzie czytam).

Podsumowując: zmiana akwarium na większe nie da kompletnie NIC, jeśli chodzi o pogodzenie skłóconej parki. Jak nie będą chcieli, to się nie pogodzą i nie ma na to rady. Mam nadzieję, że poskutkuje to co mi poradziliście - umieszczenie 3 samców i 3 samic w dużym baniaku - i że to się skończy ich własnym, ustalonym między nimi podziałem terytorialnym + rozproszeniem agresji, a nie ogólną jatką i rzeźnią, zakończoną ofiarami lub moją ingerencją, czyli przedzielaniem akwarium siatką na kilka części, jak to się robi z bojownikami.

Ramirezy to trudne ryby (przynajmniej stwarzają ryzyko wystąpienia dużych trudności z ich trzymaniem i/lub hodowlą) i warto, żeby to ludziom uświadamiać, bo sprzedawcy "sprzedają" razem z nimi zupełnie inny pogląd Big Grin że jakie to niby spokojne i łagodne istotki. Tymczasem to prawdziwi gorącokrwiści Latynosi, rybonowela Wink
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#32
Nie zgadzam się. Powierzchnia dna ma znaczenie. Dokup jeszcze 2 samce i dwie samice, zobaczysz, że żadna siatka nie będzie potrzebna. Poznasz swoje ryby z zupełnie innej strony.
I miss the good old days. When everyone wasn't an overly sensitive pussy! - Clint Eastwood
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#33
Ostatnio oglądałem akwarium u hodowcy, Mac 40x40, 4 parki ramirezek, każda w swoim rogu z kawałkiem doniczki do składania ikry. Ikra była zabierana. Ryby nie wykazywały wobec siebie agresji.


Pozdrawiam Bartosz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#34
No ja się nie dziwię, w takim skrajnym przegęszczeniu... :x Jak dla mnie to hodowca przez CH.....
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#35
Dzikakuna - mam naprawdę nadzieję, że tak będzie jak piszesz... stworzenie "stadka" to ostatnia opcja, inaczej te moje 2 kłótniki będą musiały żyć w oddzielnych zbiornikach, albo "przez płot".
Czyżby skrajne przegęszczenie likwidowało agresję?... z tego co czytałam, to raczej odwrotnie...
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#36
Cytat:Czyżby skrajne przegęszczenie likwidowało agresję?... z tego co czytałam, to raczej odwrotnie...
Kontrolowane przerybienie powszechnie stosuje się do zmniejszenia agresji u pielęgnic.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#37
Zaczynam rozumieć Smile
Czyli po prostu 1+1 Ramirezy to (w niektórych przypadkach) za mało. I jeżeli by układ 3 par nie rozładował agresji, to mogę zaryzykować dodanie czwartej pary?
Nawet mi się podoba takie rozwiązanie Smile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#38
Zawsze możesz i 8 par dać, jak sardynki w puszce... 4 pary na Twój baniak to już za dużo będzie, brakłoby im powierzchni życiowej. Wink
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#39
Jasne, że nie chciałabym ich napakować jak do puszki, ale... najbardziej mi zależy na uspokojeniu agresji między rybami... żeby były bezpieczne mieszkając ze sobą.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#40
Wydaje mi się, że w zbiorniku bez tzw. wystroju (korzenie, piasek, kamienie, rośliny) ryby nie będą zbytnio lub w ogóle agresywne. Takie się widuje w akwariach w sklepach akwarystycznych. W momencie kiedy wpuszczamy je do zbiornika z ww wystrojem, wyznaczonymi terytoriami itp. gdzie poczują się jak w naturalnym środowisku to zawsze będą próbowały obejmować terytoria i rywalizowały z konkurencją.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości