[Zimna Zośka]

To i ja może kilka, Kapela ze wsi Warszawa przednia, lubie tez płyte zremiksowaną przez Yaro. A tu znaleziony w necie fajny remix



A koncertowo polecam Zion Train



Ale żeby nie było że słucham umcyk umcyk Lubie takie połączenia



A na koniec zespół nr 1 dla mnie Radiohead, ostatni koncert w Poznaniu mega, szkoda tylko że tak słabo wypadliśmy jako fani

[aarset]

Ktoś się wybiera na niezły odjazd?



Może wstawiajmy także jakieś zajawki o koncertach.

Zaczynam:
http://www.eventim.pl/depeche-mode-bilet...ection=asc

Ja tam będę. A Ty?

Dzisiaj premiera ich nowej płyty - Delta Machine. Kupiłem i słucham od południa. Pierwsze przesłuchanie... nie drażni a to już dużo. Kolejne coraz bardziej utwierdzają mnie w przekonaniu, że nowy powiew nie zniszczył starego ducha.
Do dziś pamiętam jak kupiłem ich pierwszą płytę "A Broken Frame" w 1985 roku w pewnym sklepie w Brukseli. Płyta raczej "disco" ale jakie były wtedy emocje i ile związanych z tym zakupem wyrzeczeń.

[Adrian]

[soltarus]

Ja tam wychowałem się na Metallice A oprócz tego to Anathema, Tiamat, Sigur Ros, Iron Maiden, My dying Bride, Archive, Mum, Coma, Cranberries, Nightwish, Guns n Roses, Led Zeppelin, Gorillaz, Queen, Coma, Dżem , Hey, Pidżama Porno!!!, Lady Pank, Daab, OSTR i po trochu reszta naszego hh ostatnio... to tak pokrótce najważniejsze rzeczy dla mnie...

[Killifish]

Asagoth zapodał dziś na FB i to dobra muza, taka do posłuchania. A kapela znanego aktora

[Zimna Zośka]

Dobrze, że to tu wrzuciłeś. Zapomniałem o nich

[Killifish]

Kapela rodem ze Słowenii. Dzięki znanemu, co poniektórym, Bojanowi Dolenc odkrywam takie perełki. Ogólnie kraj bardzo lubię i mam mam kilku znajomych zarówno z branży historycznej jak i akwarystycznej. Aha, kapela Avven właśnie zaczyna trasę po Polsce. Jutro Warszawa. Szczegóły na https://www.facebook.com/avvenband (Bielsko, Chorzów i Wrocław jeszcze).

[Asagoth]

[junak-rider]

dobre, stare ale dobre

[Killifish]

Na miły dzień.... (byłem na 1 koncercie w PL a obok "państwo starsi" bo to przecież na wiolonczelach panowie graja... Ale zostali do końca.... hehe