Co oznacza "b"?
|
06-04-2013, 22:32 PM
08-04-2013, 20:01 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-04-2013, 20:02 PM przez Janusz1966.)
Kupiłem w "kakadu" mrożonki - niestety mieli masę ochotki, serce wołowe i jedną tabliczkę czarnego komara oraz takie miksty:
Kupiłem Czarnego komara i miksty. Po ostatnich aferach z ochotka zastanawiam się czy ochotki nie wywalić
Czy ktoś stosował te mrożonki?
Znalazłem na stronie firmy Akwen info o producencie > "IT"
Oferta na stronie firmy akwen jest bardzo bogata . Niestety na pytanie o Dafnie, Bosmide, Artemie, Oczlika, Wodzienia pani powiedziała, że kierowniczka nie zamawia bo zainteresowanie jest głównie oczotką i mikstami. Zapisała co chciałem powiedziała, że przekaże szefowej - zobaczymy.
Kupiłem Czarnego komara i miksty. Po ostatnich aferach z ochotka zastanawiam się czy ochotki nie wywalić
Czy ktoś stosował te mrożonki?
Znalazłem na stronie firmy Akwen info o producencie > "IT"
Oferta na stronie firmy akwen jest bardzo bogata . Niestety na pytanie o Dafnie, Bosmide, Artemie, Oczlika, Wodzienia pani powiedziała, że kierowniczka nie zamawia bo zainteresowanie jest głównie oczotką i mikstami. Zapisała co chciałem powiedziała, że przekaże szefowej - zobaczymy.
Pozdrawiam Janusz
08-04-2013, 20:12 PM
Ja używam sekstet.
Chętnie go kupuje bo daphnia, mysis, wodzień i ochotka są bardzo ładne.
Chętnie go kupuje bo daphnia, mysis, wodzień i ochotka są bardzo ładne.
Jeśli masz wątpliwości co do ochotki to zrezygnuj. Do niedawna myślałem, że to kwestia gatunku ryb, których nie powinno się karmić - teraz mam wrażenie, że to czysta loteria - oczywiście w zdecydowanej większości przypadków nic się nie dzieje (przy rozsądnym karmieniu), ale nigdy nie wiadomo, kiedy los nie dopisze. 10 lat doświadczenia przekreślone przez jeden epizod, a w końcu jest to pozycja w menu bez której można się obejść.
Jakiś czas temu sprzedawca wydłubał mi gdzieś tabliczkę larwy komara (u mnie rzadkość) , więc wszystkie mrożonki będące w kwartetach czy sekstetach można kupić oddzielnie omijając w ten sposób ochotkę, zwłaszcza że w moich stronach drugą pozycją obowiązkową w tego typu kompozycjach jest właśnie serce wołowe.
Samej firmy nie kojarzę, ale nazwy produktu i czcionkę poznaję. Jakość mrożonek bywa różna i do tego zmienia się w czasie. Są ładniejsze i brzydsze, w kawałkach i całości, mają mniej lub więcej wody, ale nie ma to wpływu na bezpieczeństwo ryb.
Jakiś czas temu sprzedawca wydłubał mi gdzieś tabliczkę larwy komara (u mnie rzadkość) , więc wszystkie mrożonki będące w kwartetach czy sekstetach można kupić oddzielnie omijając w ten sposób ochotkę, zwłaszcza że w moich stronach drugą pozycją obowiązkową w tego typu kompozycjach jest właśnie serce wołowe.
Samej firmy nie kojarzę, ale nazwy produktu i czcionkę poznaję. Jakość mrożonek bywa różna i do tego zmienia się w czasie. Są ładniejsze i brzydsze, w kawałkach i całości, mają mniej lub więcej wody, ale nie ma to wpływu na bezpieczeństwo ryb.
10-04-2013, 11:36 AM
To jest pokarm IT robiony pod logiem Akwen :-) Podobnie robią w Niemczech ;-)
11-05-2013, 00:13 AM
Przeczytałem ten wątek od deski do deski i zasadniczo nie pojawiły się w nim serca wołowe. Ja od kilku akwarystów słyszałem dobre opinie na jego temat. Nikt z was nimi nie karmi?
11-05-2013, 10:12 AM
(11-05-2013, 00:13 AM)majlo napisał(a): Przeczytałem ten wątek od deski do deski i zasadniczo nie pojawiły się w nim serca wołowe. Ja od kilku akwarystów słyszałem dobre opinie na jego temat. Nikt z was nimi nie karmi?Mięso zwierząt stałocieplnych nie nadaje się jako pokarm dla ryb. Za tłuste, źle trawione(brak odpowiednich enzymów), zły skład aminokwasowy. Z ryb robią się otłuszczone dziadki, których narządy ledwo zipią.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
11-05-2013, 11:58 AM
Kurczę, dobrze wiedzieć. Naprawdę już od kilku akwarystów słyszałem, że serca są bardzo dobre i ryby szybko na nich rosną.
Po przeczytaniu tego tematu doszedłem do wniosku, że dieta moich ryb nie jest, niestety, mocno zróżnicowana.
Z granulatów stosuję Hikari Cichlid Staples - te zielone i czerwone
Płatki Tropicala - ale w sumie jako przekąskę, bo dla takich ryb, to jak dla nas chipsy
Z mrożonek:
- mix czarnego komara, ochotki, wodzienia
- ochotka
- kryl
- no i nieszczęsne serca, ale teraz to już je wyeliminuję, na szczęście długo ich nie stosowałem
Mrożonki Karmeksu, na temat którego padło tu trochę nieprzychylnych opinii, ale jak dla mnie jakość bardzo dobra. No, ale może nie widziałem jeszcze w życiu porządnej mrożonki...
Po przeczytaniu tego tematu doszedłem do wniosku, że dieta moich ryb nie jest, niestety, mocno zróżnicowana.
Z granulatów stosuję Hikari Cichlid Staples - te zielone i czerwone
Płatki Tropicala - ale w sumie jako przekąskę, bo dla takich ryb, to jak dla nas chipsy
Z mrożonek:
- mix czarnego komara, ochotki, wodzienia
- ochotka
- kryl
- no i nieszczęsne serca, ale teraz to już je wyeliminuję, na szczęście długo ich nie stosowałem
Mrożonki Karmeksu, na temat którego padło tu trochę nieprzychylnych opinii, ale jak dla mnie jakość bardzo dobra. No, ale może nie widziałem jeszcze w życiu porządnej mrożonki...
11-05-2013, 12:11 PM
Ale ryby naprawdę szybko na nich rosną. Generalnie dlatego hodowcy paletek to stosują...
Szybki wzrost odbija się na ich zdrowiu.
Bodajże Cichlakiller pięknie pokazał różnice w wyglądzie wątroby Cichli dzikiej i karmionej sercami.
Szybki wzrost odbija się na ich zdrowiu.
Bodajże Cichlakiller pięknie pokazał różnice w wyglądzie wątroby Cichli dzikiej i karmionej sercami.
Browsing: 1 gości