• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Hydroponika - zielony filtr

#31
Dzięki. Jesteście Wielcy. Nawet nie jestem w stanie policzyć czasu i cierpliwości którą dzięki Wam zaoszczędzę Smile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#32
Wrzucę do tematu swoje 5 groszy... Smile

Braliście pod uwagę Lignit ? Na pewno nie występuje w ładnych estetycznych kulkach jak kermazyt i to chyba jego największy minus. Przede wszystkim jest naturalny, a nie stworzony przez człowieka, Generalnie w sklepach czy na allegro dostępny jest w postaci brył (bo to w sumie już nie torf i jeszcze nie do końca węgiel brunatny), które można z użyciem młotka pokruszyć. Największym jego atutem jest to że zawiera dość duże ilości substancji humusowych i minerałów:
fosforu (P).....................10-20 mg
potasu (K)................... 20-100 mg
magnezu (Mg).............300-500 mg
wapnia (Ca).............1500-2500 mg
siarczanu (SO4)..............10-20 mg
żelaza (Fe)....................10-30 mg
cynku (Zn).......................2-5 mg
miedzi (Cu).......................2-4 mg
molibdenu (Mo)...............0,1-1 mg
boru (B)...........................2-5 mg (źródło akwarium.net.pl)

Ja często używam go w formie pokruszonej jako dodatek do podłoża przy filtrach podżwirowych i sprawdza się bardzo dobrze.
W przeszłości obsadzałem na takich bryłach mech, anubiasy czy mikrozorium i śmiało mogę powiedzieć że rośliny na tym mają bardzo dobry przyrost.

Wracając do tematu to pomyślałem że pokruszenie lignitu i wrzucenie go luźno do hydro nie ograniczy przepływu wody a rośliny dostaną dodatkową porcję "witaminek". Na różnych stronach można znaleźć informację że hamuje rozprzestrzenianie się związków toksycznych dla roślin i zwierząt (aczkolwiek nie potwierdzone). Jeśli chodzi o NO3 to nigdy nie miałem z tym problemów, aczkolwiek trzeba pamiętać że przy wlewaniu kranówy o dość dużych właściwościach ph kh i gh, lignit nam nie pomoże ich obniżyć, bo jak wiemy woda ma właściwości buforujące.
d-_-b
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#33
zamiast przepłacać na aledrogo to worek 25kg już rozdrobnionego za kilkanaście zł.
http://sklep.taniopal.pl/wegiel-brunatny...fd6cc0106e
lub za 113zł/tonę prosto z kopalni

http://sklep.taniopal.pl/wegiel-brunatny...fd6cc0106e

lignit=węgiel brunatny
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#34
(02-02-2015, 09:06 AM)18Artur07 napisał(a): Kup keramzyt dedykowany do upraw hydroponicznych - masz wtedy bardzo duże szanse, że trafisz na taki który parametrów nie zmieni. Kiedyś do filtra DIY (beczka 30l) kupiłem budowlany - podnosił parametry jak cholera. Zakwasiłem a raczej zneutralizowałem go po - już nie pamiętam - ale chyba 2 miesiącach zakwaszaczem humusowym. Do tej pory czyli już po 2 latach jest OK. Ale do hydroponiki kupiłem ten właśnie dedykowany pod uprawy hydroponiczne - neutralny od samego początku. Tylko płukanie i do koryta - parametry nie drgnęły.


Na początku właśnie taki kupiłem http://www.sklep.hydroponika.pl/Granulat...amzyt.html i chyba miałem pecha bo po kilku dniach PH skoczyło mi z 7,5 do 9 ! A teoretycznie miał nie podnosić. Dlatego teraz szukam czegoś co na 100% mi nie podniesie.

Jeśli chodzi o lignit to przypadkiem nie barwi on wody i nie zakwasza wody? Czytałem,że tak a to dyskwalifikowało by go w akwariach z rybami  z wód obojętnych i zasadowych.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#35
Możliwe, że wcisnęli Ci zwykły budowlany zamiast tego który miał być jak w opisie na stronie którą podałeś. A nie zdziwyłbym się gdyby się okazało, że sami nie wiedzą co jest w tych zamkniętych workach. Raczej tego nie testują. A podejrzewam, że klienci kupujący ten keramzyt do upraw w doniczkach też tego nie sprawdzają a tym samym nie reklamują. Dopiero sprawa wychodzi przy zakupie przez akwarystę sprawdzającego parametry wody w akwa.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#36
Tak lignit delikatnie barwi i zakwasza wodę, napisałem o nim bo nie byłem pewny o jakie konkretnie wody chodzi (jaki biotop) bo jeśli SA to powinno się sprawdzić, z kolei jeśli chodzi o Tange lub podobne to kermazyt się nada... W sumie to chyba najgorzej jeśli chodzi o CA i obojętny odczyn ph. Także ciężko będzie znaleźć idealne rozwiązanie dla wszystkich biotopów...
d-_-b
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#37
No i udało się odnowić troszkę hydroponikę - teraz rośliny rosną w pojemnikach/koszach do roślin wodnych (wielkość 19x19x9h), koszyki są uniesione ok 2 cm nad dnem koryta więc woda swobodnie sobie przepływa. Będzie można podglądać jak korzenie wyrastają z dna koszyków. W korycie zmieściło się 9 takich koszy a w każdym po 2 lub 3 rośliny. Część już przystosowana do takiej uprawy a część roślin dosadzona, między innymi 2 draceny, maranta oraz cytrusy : cytryna i mandarynka (wyhodowane od pestek przez nasze dzieci) - i tu na zasadzie testu : czy się przyjmie i czy spełni swoją rolę.

A tak to aktualnie wygląda :

   

   


A na potwierdzenie czym filtrowana jest woda w hydroponikach - zdjęcie skrzydłokwiatu wyjętego po 18 miesiącach z podłoża.   Dedykuję je wszystkim, którzy się nad tym typem filtracji zastanawiają :

   



pozdrawiam

Artur
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#38
A więc jesteś pierwszy z tym systememSmile
Super to teraz wygląda i na pewno będzie działać lepiej.
Ja dopiero myślę aby korytko zamówić. Z braku czasu ciężko się za to zabrać, choć roślinki już mam.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#39
Artur coś ci ten skrzydłokwiat dziwnie rośnie, zamiast w liscie to w korzeń wszystko idzie, perwersant jakiś Tongue
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#40
(11-02-2015, 23:12 PM)Sloma napisał(a): A więc jesteś pierwszy z tym systememSmile
Super to teraz wygląda i na pewno będzie działać lepiej.
Ja dopiero myślę aby korytko zamówić. Z braku czasu ciężko się za to zabrać, choć roślinki już mam.

Jak zacząłem wyciągać skrzydłokwiaty to się okazało, że koryto już musiało się lekko przytykać. Takiej masy korzennej się nie spodziewałem. Tym bardziej jest się czym cieszyć bo to oznacza,że hydroponika naprawdę działa. Teraz skrócenie korzeni będzie już dużo łatwiejsze.

(12-02-2015, 04:43 AM)tuptuś napisał(a): Artur coś ci ten skrzydłokwiat dziwnie rośnie, zamiast w liscie to w korzeń wszystko idzie, perwersant jakiś Tongue

Rotfl  Gdybym nie obcinał liści to w całym korycie zmieściłyby się tylko 2 no może 3 skrzydłokwiaty. Proporcje liście vs. korzenie byłyby zachowane. Rosną niezłe giganty. I tutaj bez wahania mogę powiedzieć, że akurat te rośliny są jednymi z najlepszych do tego typu filtracji biologicznej - czytaj: najbardziej skutecznymi Okok.  Polecam.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości