Liczba postów: 2,765
Liczba wątków: 58
Dołączył: Sep 2011
Reputacja:
37
Ile lat masz taki zbiornik? Rozumiem, że nic złego nie zauważyłeś w zachowaniu ryb, być może żywica, którą użyłeś jest wystarczająca
Znając życie ta z certyfikatem ma inną cenę
Swoją drogą w Poznańskiej palmiarni wielkie betonowe zbiorniki również wyklejone są żywicą i matą - było to wiele lat temu i na pewno nie było wtedy żywic do spożywki, ryby żyją tam, pływają i nikt raczej z tego powodu nie widział żadnych niekorzystnych wpływów żywicy.
Potrzebujesz oryginalny wzór na serwetkę - wycinankę?
Skorzystaj z forumowego avatara
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 150
Liczba wątków: 25
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
4
Zbiornik ma ok 7 m-cy do tej nie działo się nic niepokojącego. Ryby rosną i rozmnażają cię i nic nie wskazuje aby żywica miała jakikolwiek wpływ na ich rozwój.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,765
Liczba wątków: 58
Dołączył: Sep 2011
Reputacja:
37
Jak długo czekałeś na związanie i odparowanie żywicy? Ile razy płukałeś zbiornik? Czy zalewałeś cały i po jakimś czasie spuszczałeś wodę? Jak to się odbywało u Ciebie zanim wpuściłeś ryby???
Potrzebujesz oryginalny wzór na serwetkę - wycinankę?
Skorzystaj z forumowego avatara
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 150
Liczba wątków: 25
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
4
Po położeniu ostatniej warstwy topkotu odczekałem ok 2 tygodni zanim wkleiłem szybę. Akwarium przepłukałem dwa razy i od razu zalałem do pełna. Dla pewności stało tak 7 dni i gdy okazało się że nie ma żadnych przecieków przeniosłem je w miejsce docelowe. Zanim napełniłem je ponownie minął ponad miesiąc a to ze względu na wyklejanie ścian łupkiem.
Po zalaniu w zbiorniku umieściłem wszystkie elementy wystroju (piach, korzenie), uruchomiłem filtry kubełkowe. Po 5-ciu tygodniach wpuściłem rybki testowe - kilka neonków.
Gdy po kilkunastu dniach nie odnotowałem wśród testerów żadnych strat zacząłem kompletować docelową obsadę.
Podziękowania złożone przez: