• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Amatitlania siquia

#51
Połączyłem wątki.
Pozdrawiam
Rafał


Tanganyika: 1100l, 900l
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#52
Super , na poczatku plywaly w tym malym akwa wraz z Elioti , chcialem sprawdzic czy sa tak wojownicze jak sie uwaza i rzeczywiscie dawaly sobie rade , bronily swego rewiru atakujac razemSmile Po zlozeniu ikry odlowilem Elioty i pozostaly same.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#53
Salvini mam aktualnie po raz pierwszy w życiu, ale mam wrażenie że siquia ze wszystkich małych ryb tylko im ustępują... Smile
Mam cichą nadzieję że dałyby sobie radę z salvini, ale to sprawdzę za jakiś czas.
Pozdrawiam
Rafał


Tanganyika: 1100l, 900l
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#54
Sa bojownicze i atakuja para , dodatkowo sa inteligetne i kontratakuja w momencie gdy przeciwnik wiekszy od nich sie odwraca i chce juz odplywac - podstepne bestie , ogolnie super rybska Smile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#55
Młode pływają ławicą i skrzętnie słuchają się poleceń rodziców - dodatkowo - samiec i samica siquia to najbardziej zgodne pielęgnice z jakimi przyszło mi się spotkać. I mówię tu o przypadku 2 parek z jakimi miałem do czynienia, a nie tylko jedną. Kłótnia po skończonej opiece nad młodymi trwa około 1 dnia, a samica nie zostawała nigdy ranna w wyniku tego.
Pozdrawiam
Rafał


Tanganyika: 1100l, 900l
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#56
Dzieki , czyli nie powinienem sie obawiac jakis klotni pomiedzy rodzicami. Napisz prosze jak dlugo mozna je pozostawic z malymi ?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#57
Nie wykazywały agresji do pierdzieli z wcześniejszego tarła.
Pozdrawiam
Rafał


Tanganyika: 1100l, 900l
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#58
Pewnie Ameryki nie odkryje ale jeżeli ktoś zamierza trzymać tego typu "rybki" z innymi, to nowe nabytki preferuję dorzucać jak najwcześniej. Dziś dołożyłem dwa mieczyki do składu, które (nawet nie zdążyłem zareagować) po pół godzinie pływały martwe... Te maluchy mają dopiero ze 4cm, a już nic poza starą ekipą do akwarium raczej nie dorzucę... Siquia to takie małe skurczybyki, które nikogo się nie przestraszą.
1200 litrów SA- G. abalios, P. altum
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#59
(27-02-2015, 21:34 PM)kszyszek napisał(a): ... Siquia to takie małe skurczybyki, które nikogo się nie przestraszą.

Potwierdzam, moje 3 cm siquia wycięły mi gupiki większe od siebie.
375 l (panamensis, nanolutea, septemfasciata)
160 l (amatitlania nanolutea)
96 l (Apistogramma ortegai, ex. sp. "Papagei")
96 l (Apistogramma erythrura)
96 l (Apistogramma cf. ortegai ex. sp. "Pebas")
63 l (Apistogramma sp. alto tapiche)
63 l (Xiphophorus variatus La Laguna)

 
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#60
Czyli bandziory juz od malych Smile Podpowiedzcie prosze czy lepiej zostawic rodzicow z mlodymi czy pozostawic mlodziez sama ?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 2 gości