[Rysiek]

Junak-Rider napisał:

Rysiek za cholerę nie zrozumiałem twojego pytania. A wczoraj nie piłem ani grama.

....Może dlatego nie zrozumiałeś ja za to wczoraj byłem w odwrotnym stanie od dzisiejszego ......delikatnie mi odchodziło.Dobra mniejsza z tym

Tylko tu nie chodzi o to żeby przy normalnym poziomie wody przerwy były szerokie tylko znacznie poszerzały się przy wzroście poziomu wody, np. przy zwiększeniu przepływu pompy

Nie rozumiem do końca tego co napisałeś z naciskiem na podkreślone.....jak się poszerzały,co?

Zrozumiałe jest że wraz ze wzrostem przepływu zmieni nam się poziom wody w akwarium.
Od regulacji poziomu wody w akwarium służy nam grzebień tylko że przy mniejszych średnicach rur i dużych pompach może to nie wystarczać. Dlatego czasami są dwa odejścia w kominie, ale to też częściej stosuję się w morskich niż w słodkowodnych akwariach.

Novi napisał:

Biobale w kominie, wg mnie, pełnią głównie rolę natleniającą, bo powierzchni, w porównaniu do gąbki, nie mają wielkiej. A i natlenienie zachodzi głównie w górnej warstwie komina /chyba że jest tam jakiś przewiew ;-)

Racja na pewno natleniają ale i utleniają zarazem amoniak.
Co do natlenienia górnej warstwy na pewno jest największe ale trzeba pamiętać że ta natleniona woda spływa dalej do systemu dając tlen zwierzakom jak i dla bakterii aerobowych które go konsumują wraz z węglem.
Wspomniana gąbka sprawdzi się świetnie gdzie indziej na pewno nie w systemie zraszanym gdzie jest szybki przepływ.

Zyyys@ podał linka do tego grzebyka.Posiadam taki sam Aqua-medic kiedyś wyłamałem mu kilka ząbków i żałowałem tego później jak miałem małe ryby. Dobry patent przy dużych a i tak się nie zawsze sprawdza bo i sporo jedzenia tam uciekało. A tak się na ząbkach zatrzymuję i tylko cmokania słychać jak dojadają sobie.
Mam nowy przyklejony na odpowiedniej wysokości tak że po max.schowaniu woda spokojnie co najwyżej 2-3mm jest na krawędzią ząbków grzebyka.



Co do tej samoregulacji to raczej manualnie trza się wspomóc bo inaczej nie widzę jakby to miało być.

[junak-rider]

Rysiek, chodziło mi o to że przy tradycyjnym grzebieniu przerwy pomiędzy zębami są prostokątne, a więc jeśli zwiększysz 2-krotnie wydajność pompy to spiętrzenie wody ponad grzebieniem (a właściwie ponad dolnymi krawędziami tych przerw) też będzie dwukrotne bo konieczna będzie dwukrotnie większa powierzchnia przepływu pomiędzy zębami. Jeśli natomiast będziesz miał zęby trójkątne to powierzchnia przepływu wody pomiędzy zębami nie będzie wzrastała proporcjonalnie do poziomu spiętrzonej wody ale znacznie szybciej, a ile szybciej zależy od kształtu tych trójkątów. W skrócie przy tradyc. grzeb. przepływ x2 to spiętrzenie x2, przy trójkątnych zębach przepływ x2 to spiętrzenie np. x 1,3. Może nie jest to całkowita samoregulacja, ale system byłby na pewno bardziej odczulony od wydajności pompy.