[Ruki]

Za darmo oddaję.

[Pley]

To biore Teoretycznie mam już parkę Aggie, a praktycznie mam wielu dobrych znajomych

[Pley]

Przywiozłem z botaniki 7 Pstrążenic marmurkowanych, niestety był to import z Holandii, a woda na botanice nie ułatwiła sprawy...

Aktualnie żyje jedna, zapewne się przekręci, ale mam z 45amand w BW u Abacaxis, więc z 15-20 tutaj wrzucę.
Woda nadal mętna, więc podłoże zmienie na to, które mam w tych w/w czarnych wodach abacaxis.

Jak spłace wszystko co mam spłacić, to możliwe, że zamieszkają tutaj LDA25, które widziałem na żywo i pokochałem

[trofek]

Faktycznie te Parotocinclusy są świetne i strasznie napalone na glony, co zapewni czyszczenie z nich baniaczka

[lukhil]

Play rozwi watek tej wody. Padly ci ryby , dla czego?

[Pley]

50% dojrzałej wody, 50% KRANU na ZooBotanice - trzy dni po zalaniu testy wykazały chlorki i bodajże NO3 na poziomie 100...

Ryby pływały w takiej wodzie 3 dni, potem podróż do Krakowa, która trwała 4h... Mimo aklimatyzacji ryby padły.

[Ruki]

Woda z NO3 na poziomie 100mg/l nie przeszłaby do wodociągów nawet. Norma wynosi bodajże 50 mg/l. Musiało wam coś narobić NO3 w akwarium. Tak samo coś nie ten teges z chlorkami, bo one ulatniają się do (max!) 24h.

Pstrążnice są nieodporne na stres i zmianę paprametrów, przenoszenie ich z akwarium do akwarium to gwarancja ich śmierci. Jakbyś chciał sobie kupić to na giełdzie na Balickiej są podobno co tydzień.

[Pley]

Wiem, że by nie przeszła, ale nie możliwe, że coś w tym baniaku narobiło by NO3. Filtr dojrzały, 50% wody też. Ryby to byly głównie zbrojniki, które wpuściliśmy w ten dzień, w którym robiliśmy wieczorem testy.

Pstrążenice na razie odpuszczam. Wrzucam tutaj połowe mojego dużego (40coś) stada amandy i ew. LDA25.

[Ruki]

Wiem, że by nie przeszła, ale nie możliwe, że coś w tym baniaku narobiło by NO3. Filtr dojrzały, 50% wody też. Ryby to byly głównie zbrojniki, które wpuściliśmy w ten dzień, w którym robiliśmy wieczorem testy.

Woda wodą, pod względem biologii najważniejsze dla akwariów jest podłoże.

A skoro taka woda by nie przeszła to jakim cudem by się jednak w kranie znalazła? W czym przenosiliście wodę?

[Pley]

Nie było mnie przy zalewaniu, ale z tego co wiem, to wiadrem.
Podłoże było nie dojrzałe - to chyba fakt, nie mniej jednak ryby juz nie zyją, więc nie chce mi się gdybać .

Myślę tylko ile tych amand dać - 20? 30? poniekąd zbiornik kiedyś tam bedzie większy i takie stado zniknie.