• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Podmiany wody

#11
Czym i jak karmi też ma znacznie. Dzikich stawów nikt nie odmula i nikt wody nie podmienia. W dużych baniakach łatwiej o równowagę biologiczną. Po 4 latach to on w podłożu będzie miał więcej flory bakteryjnej niż w publicznej toalecie Smile

Kwestia druga to też wytrzymałość ryb. Mimo warunków, każda chce żyć.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#12
Nie porównujmy stawów, gdzie wody jest kilkanaście-kilkaset kubików (to z tych malutkich oczywiście), do tematowego akwarium z 0,3 kubika wody. To nie ta skala - także podłoże ma tu znaczenie (jego grubość i skład).
Poza tym wody w stawach też ulegają "podmianom" w czasie deszczów, wód podskórnych, itd. Natura się troszczy najlepiej o swoje.
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#13
Nie nie używa nic nadzwyczajnego, żadnego purigenu czy innego "cuda". Standardowe wkłady: gąbka plus ceramika, nie zapytałem go jak często czyści filtr.
Poważnie nic nie cuduje a wszystko samo działa.
Podłoże to zwykły piasek, karmi granulatami.
To wszystkim znana prawda że im rzadziej ingerujemy w akwarium, tym lepiej ale podmieniac wodę co 4 miesiące, nie kumamHuh
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#14
Długo jeszcze będziemy w fusach się babrać? Test wody i wszystko jasne, ludzie... Wink
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#15
(06-09-2013, 18:06 PM)Killifish napisał(a): Długo jeszcze będziemy w fusach się babrać? Test wody i wszystko jasne, ludzie... Wink

Fakt. Ja też długo miałem akwa ze średnią ilością ryb i wydajną filtracją (dwa kubły szeregowo połączone) /acz rzadko czyszczoną i wszystko grało mimo podmian podobnych. Jeśli nie narażamy ryb na choroby przez dodawanie nowych ryb, roślin, itp to nie będzie oznak widocznych złego samopoczucia.
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#16
(06-09-2013, 14:34 PM)Martinezio napisał(a): Nie porównujmy stawów, gdzie wody jest kilkanaście-kilkaset kubików (to z tych malutkich oczywiście), do tematowego akwarium z 0,3 kubika wody.
Nie porównywałem objętościowo, tylko pod względem flory bakteryjnej i procesów oczyszczania wody. A podmiany w baniaku też są. Raz na 4 miesiące średnio. Dolewka odparowanej pewnie też.

Brak info na temat wody. Brak info na temat roślin, brak jakichkolwiek szczegółowych danych, które mają ogromny wpływ na ten mały ekosystem. A stabilne akwarium jest jak najbardziej możliwe do osiągnięcia.

Możemy sobie gadać i gadać i nic z tego nie wyniknie,bo brak danych.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#17
W stawie procesy azotowe zachodza glownie w podlozu, w glebokich strefach beztlenowych. Poza tym jak pisalem, woda podlega zmianom: deszcze, wody podskorne. Czesc odparuje, czesc wsiaknie w grunt, czesc wypija zwierzeta ladowe przychodzace do wodopoju, a nawet rolnik Maniek, gdy wezmie kilka wiader dla krowek w oborze Wink A to, co zniknie ze stawu, zostanie uzupelnione wodami opadowymi i podskornymi.
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#18
(07-09-2013, 22:45 PM)Martinezio napisał(a): W stawie procesy azotowe zachodza glownie w podlozu, w glebokich strefach beztlenowych.
Dokładnie, podobnie jak w baniakach bez filtrów biologicznych. Dlatego też ciągle wspominałem o tym podłożu i znajdujących się tam bakteriach Smile Ciesze się, że chociaż tutaj przyznajesz mi racje.
(07-09-2013, 22:45 PM)Martinezio napisał(a): Poza tym jak pisalem, woda podlega zmianom: deszcze, wody podskorne. Czesc odparuje, czesc wsiaknie w grunt, czesc wypija zwierzeta ladowe przychodzace do wodopoju, a nawet rolnik Maniek, gdy wezmie kilka wiader dla krowek w oborze Wink A to, co zniknie ze stawu, zostanie uzupelnione wodami opadowymi i podskornymi.
U nas rolnika Mańka nie ma, ale podmiana wody działa podobnie, o czym też pisałem Smile O dolewce wody chyba też pisałem... zaraz zerknę Big Grin

Pewnie masz racje, pewnie przeprowadzałeś jakieś badania, obserwacje itp, więc powinienem przyznać Ci racje. Jednak wydaje mi się, że krowa nie wypije 30% wody ze stawu, nawet gdyby piła całe 4 miesiące. Mniejsza o to Smile Jako doświadczony akwarysta zapewne wiesz o takich, lub nawet sam miałeś stabilne akwarium, gdzie wodę podmieniałeś raz na kilka miesięcy, a problemów nie było. Zapewne też wiesz, że na taki stan rzeczy wpływa masa innych czynników, o których w tym konkretnym przypadku nic nie wiemy, jednak takie akwarium jak najbardziej ma prawo istnieć.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości