[Zimna Zośka]

No nareszcie coś wrzucił o tych pulcherach. Napisz jak to tam z tą ich agresją

Ryby przy pilnowaniu narybku, nie dają szans na życie innym rybom. Brzanki albo wciśnięte w róg akwarium albo pochowane przy dnie, tam aby były nie widoczne. Miałem z nimi dwie pary P. kribensis jedną odlowiłem bo nie miała miejsca gdzie się podziać. Dominująca para P. kribensis siedzi w korzeniu i prawie nie wypływa.
Tak zgadzam się z @dzikakuna to bardzo dobrzy rodzice, ale przy tym ostre osy.

[macioch]

Dzięki za info chłopaki ale powiedzcie coś więcej o tych baniakach. @dzikakuna jakie to są wymiary akwa i jaka dokładnie obsada? Wobec kogo nie są bardzo agresywne? Być agresywnym wobec crenicichli to byłoby im chyba ciężko ( w innej wadze chodzą).

@Zimna Zośka przypomnij też jakie akwa i obsada.

Napiszcie też proszę jak się sprawują poza okresem tarła i opieki nad potomstwem.

[dzikakuna]

Dzięki za info chłopaki ale powiedzcie coś więcej o tych baniakach. @dzikakuna jakie to są wymiary akwa i jaka dokładnie obsada? Wobec kogo nie są bardzo agresywne? Być agresywnym wobec crenicichli to byłoby im chyba ciężko ( w innej wadze chodzą).

@Zimna Zośka przypomnij też jakie akwa i obsada.

Napiszcie też proszę jak się sprawują poza okresem tarła i opieki nad potomstwem.

Obsada taka jak w wątku, widać na filmiku:
https://cichlidae.pl/showthread.php?tid=...#pid177286
Barwniaki nie są agresywne wobec ryb pływających przy powierzchni ;P i tych, których nie widzą w krzaczorach
Te crenie nie są duże. Obejrzyj pierwszy filmik z posta wyżej, przynajmniej od połowy. Para śmiało broniła przed nimi młodych i utrzymywała je na dystans. Gdy poziom hormonów spadł, a wyrośnięty narybek był już samodzielny, nie były już tak waleczne. Różnica w masie ciała jest jednak zauważalna i straciłem samca barwniaka gdy crenie gotowały się do tarła.
Najchętniej wyłowiłbym barwniaki z tego akwarium. Powtórze się, że to prawdziwe chwasty. Wystarczy że nie wyłapię kilku sztuk i za chwilę znowu dobiera się jakaś para, znowu młode których nie mogę wyłapać....
Z resztą takie mieszenie biotopów nie jest do końca udane. Dla barwniaków woda jest zbyt ciepła, zbyt kwaśna a dieta zbyt mięsna.

[macioch]

Filmik oglądalem 2 razy zanim napisałem i może te crenicichle duże nie są ale i tak różnica wielkości jest bardzo dużą. Kto jeszcze ma te pulchery? Trochę nas chyba jest...

[Ruki]

Ja mam znowu zgoła odmienne zdanie o nich- to są totalne ciamajdy jeśli chodzi o utrzymanie młodych. Mam parkę w 90l- prowadzą młode kilka dni, systematycznie młodych ubywa(są same!). W 180l, w zupie barwniakowej, też dobrała mi się para- coś tam pilnują, ale ogólnie to już roloffi bardziej sumiennie bronią młodych. W drugiej 180l, parkę ma z limbochromisami- też nie odchowały żadnych młodych.

I całe szczęście, ze trafiły mi się takie sieroty, bo mam wystarczająco dorosłych osobników, których nikt nie chce. Co by było jakbym musiał jeszcze młode wydać...

[Zimna Zośka]

Żeby nie było że to zło samo w sobie
Ryby bez młodych zachowują się jak większość barwniaków.

[Zimna Zośka]

Nadal jestem pod wrażeniem tych barwniaków, choć wolałbym formę żółtą i tak je uwielbiam.

[dzikakuna]

Nadal jestem pod wrażeniem tych barwniaków, choć wolałbym formę żółtą i tak je uwielbiam.

No przecież masz "żółtą", samicę  
Ale ten Twój samiec brzydki. Naprawdę. Bym wiedział że taki paskud to wrzuciłbym Ci tam samca jeszcze jakiegoś do wora.
Z F2jek został u mnie najbrzydszy samiec którego nie mogłem złapać, z resztą wstydziłem się go komuś dać, ale przy Twoim to jest normalnie Leonardo DiCaprio ;P

P.S W akwarium w piwnicy, ten "brzydki" samiec wraz z nie najbrzydszą samicą również utrzymują młode tylko przez max tydzień, tak jak u Rukiego. Są same w 80l akwarium a pokarmu młodzieży nie brakuje 

[Ruki]

U mnie jeden z samców się nieźle wybarwił, zrobił się na prawdę czerwonobrzuchy. A miałem go za brzydala.

[Zimna Zośka]

@dzikakuna no i dobrze że nie dałeś. Nie dość że Leoś to jeszcze dziećmi nie potrafi się opiekować
Tak na serio to liczę na młode, mam nadzieje wybrać sobie kilka do dalszej hodowli.