27-06-2013, 11:48 AM
Pewnie to głupie, ale mam taki może nie istotny dylemat. Niedawno przyszły do mnie liście ketapangu w papierowym opakowaniu o dość nieprzyjemnej woni zgnilizny i stęchłości (na magazynie pewno musiało być bardzo wilgotno). Liście rozłożyłam na parapecie, żeby zaczerpnęły jak najwięcej słońca i się przewietrzyły. Po tygodniu naświetlania (z czego jakieś 3 dni to były deszcze ) opakowanie dalej śmierdzi, a liście już nie. Nie chcę wprowadzić do akwarium jakiegoś grzyba. Czy to wystarczy co zrobiłam, czy może mam jej jeszcze sparzyć wrzątkiem, albo jeszcze coś innego? Czy pozbyć się po prostu tych liści?