Liczba postów: 4,260
Liczba wątków: 90
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
15
Widziałem tylko przenoszenie i układanie liści. Nigdy nie widziałem liścia pokrytego kawiorem. Aczkolwiek kiedys jak był u Mnie Zosiek , to widzieliśmy jak ryby intensywnie wachlowały przykrytego cienka warstwą piasku liścia ... czy była tam ikra? Nie wiem
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 4,260
Liczba wątków: 90
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
15
W akwarium 450-ąt litrów zostawiłem tylko trzy sztuki , tj. para broniąca narybku , oraz mocno postawiony samiec. Samotny samiec co prawda zagoniony w prawy róg akwarium ale nie dajacy sobie pluć w kaszę. Prze chwilą odłowiłem ofiarę największej agresji ze strony całej trójki. Ryba porządnie poskubana i chyba to były jej ostatnie chwile kiedy miała jeszcze czas uciekać. Do tego odłowiłem trzy dni temu 9szt narybku i wpuściłem do 75-cio litrowego kotnika. Zobaczymy co z nich wyrośnie
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,413
Liczba wątków: 71
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
6
A jak było akwa zagracone przed ,,modernizacją" agresja była mniejsza ?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,884
Liczba wątków: 130
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
30
cieszę się, że Cię zainspirowałem
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 4,260
Liczba wątków: 90
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
15
(18-04-2016, 18:41 PM)reeadon napisał(a): A jak było akwa zagracone przed ,,modernizacją" agresja była mniejsza ?
Agresja była mniejsza , ale i ryb było więcej.
Sendog szykuj baniak
Już ja Cię przekręcę na amerykańskie gębacze
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,238
Liczba wątków: 93
Dołączył: Dec 2011
Reputacja:
10
Dobrze, że ryby są dalej w kraju i dobrze, że są na forum. Ja posiadam tylko parę tych ryb. Jest to raczej zgrana para, ale dość agresywna. Nawet zadziorne G. steindachneri, które w innym zbiorniku rządziły, w połaczeniu z T. macantzatza, nie mają szans.
I tu moje pytanie, może ktoś by miał pomysł na dobre połączenie dla nich, bo nie chcę pary zostawiać samej w zbiorku.
Przy okazji kilka fotek
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,413
Liczba wątków: 71
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
6
19-05-2016, 16:41 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-05-2016, 16:47 PM przez reeadon.)
ehh cudne foty Zimna
ja cały czas szukam dobranej młodej pary tych ryb ale ciężko ... niestety.
Najlepiej wpuścić drugą parę, odchowaj parę szt. aż dobierze się para
bądź np.:Guianacara owroewefi jak wiesz za duże nie rosną ale nie pozwolą sobą pomiatać
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,238
Liczba wątków: 93
Dołączył: Dec 2011
Reputacja:
10
(19-05-2016, 16:41 PM)reeadon napisał(a): ehh cudne foty Zimna ja cały czas szukam dobranej młodej pary tych ryb ale ciężko ... niestety.
Najlepiej wpuścić drugą parę, odchowaj parę szt. aż dobierze się para
Niestety z drugą parą też u mnie się nie sprawdziło. Efekt zabity samiec, a samica wisząca nad taflą wody.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,271
Liczba wątków: 63
Dołączył: Aug 2012
Reputacja:
10
No w końcu jakieś macanki w miarę "czystej" wodzie
Piękne są.
Si taajabuni,waana Adanu,mambo yalio duniani.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 4,260
Liczba wątków: 90
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
15
Adrian co masz na myśli? :p
Tomek do macantzatza polecam Apistogramma. Norberti sobie dały bardzo ładnie radę , barlowi też a myślę że i kakadu świetnie by się sprawdziły.
Myślę że w baniaku o dnie 150x50/60 idealnie dadzą radę dwie pary lub 2+1 i do tego odważne aposto. Agresji podczas tarła nie da się uniknąć. W kurtce więcej w artykule
Readon ja ci już kiedyś szykowałam ryby , ale się nie zgłosiłeś po nie
Nie długo przymierzam się do pójścia w inne ryby to ci piękną dobraną parę sprzedam.
Podziękowania złożone przez: