Liczba postów: 1,072
Liczba wątków: 63
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
3
Nie mierzyłem ale rano zebrałem całe żarcie z kolacji z podłoża i stąd ten wniosek
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 70
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
7
(25-03-2013, 10:48 AM)Wnorus napisał(a): Nie mierzyłem ale rano zebrałem całe żarcie z kolacji z podłoża i stąd ten wniosek
W takim razie nie sądzę , żeby to był powód zgonu.
"Ludzie to największe ścierwo tego świata."
-------------------------------------
-------------------------------------
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
(25-03-2013, 10:37 AM)qbsztyk napisał(a): Ale jak to zatrucie związkami azotowymi? Jakiś pomiary robiłeś? Skąd taka diagnoza?
Ja wspominałem o zatruciu związkami azotowymi na SB, ale zostało to trochę inaczej zrozumiane.
Jeżeli taki bezkręgowiec żyje w środowisku o dużym stężeniu związków azotowych jego metabolizm ulega upośledzeniu i nie może wydalać metabolitów na zewnątrz, do wody. Podając wtedy taki pokarm obciążamy bardzo rybę i najczęściej ulega ona zatruciu. Mechanizm zatrucia identyczny jak w przypadku warzyw napompowanych NO3.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 70
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
7
(25-03-2013, 12:46 PM)Ruki napisał(a): (25-03-2013, 10:37 AM)qbsztyk napisał(a): Ale jak to zatrucie związkami azotowymi? Jakiś pomiary robiłeś? Skąd taka diagnoza?
Ja wspominałem o zatruciu związkami azotowymi na SB, ale zostało to trochę inaczej zrozumiane.
Jeżeli taki bezkręgowiec żyje w środowisku o dużym stężeniu związków azotowych jego metabolizm ulega upośledzeniu i nie może wydalać metabolitów na zewnątrz, do wody. Podając wtedy taki pokarm obciążamy bardzo rybę i najczęściej ulega ona zatruciu. Mechanizm zatrucia identyczny jak w przypadku warzyw napompowanych NO3.
Acha, czyli zatrucie nie poprzez NO3 zawartym w wodzie, lecz bezpośrednio przez robactwo.
"Ludzie to największe ścierwo tego świata."
-------------------------------------
-------------------------------------
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Nie wiem dokładnie do czego to metabolizują ochotkowate, ale zapewne czymś pomiędzy kwasem moczowym a amoniakiem.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Tak, od wewnątrz. Podobny przypadek był swego czasu przy paszach dla ryb konsumpcyjnych, gdzie firma chcąc zaoszczędzić na źródłu białka dodała... piór ptasich i ryby fikały po kilku dniach. Wszyscy myśleli, że to inna przyczyna i dopiero w Norwegii wpadli na pomysł aby sprawdzić pokarm tego super dostawcy ( a firma światowej sławy) i się okazało, że pióra.
Podziękowania złożone przez: