Liczba postów: 82
Liczba wątków: 17
Dołączył: Jan 2014
Reputacja:
1
stad też napisałem "Uporządkowanie rzeki w pewnym wymiarze jest konieczne''. Poprawa kanalizacji i usprawnienie spływu wód, zwiększenie ewentualnych kontrolowanych obszarów wylewowych (po zimie, intensywnych opadach jest konieczna). Takie sytuacje nie mogą mieć miejsca tak często:
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/9...a-material\
http://tvp.info/informacje/polska/dolny-...i/11299114
byłeś kiedyś w takim miejscu, pomagałeś kiedyś takim ludziom?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,157
Liczba wątków: 36
Dołączył: Jul 2012
Reputacja:
6
Rzeka była tam pierwsza,a tu wychodzi polskie cwaniactwo i oszczędności żeby kupić ziemię gdzie nataniej -potem są skutki.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
(27-02-2014, 10:45 AM)szczuplin napisał(a): stad też napisałem "Uporządkowanie rzeki w pewnym wymiarze jest konieczne''. Poprawa kanalizacji i usprawnienie spływu wód, zwiększenie ewentualnych kontrolowanych obszarów wylewowych (po zimie, intensywnych opadach jest konieczna). Takie sytuacje nie mogą mieć miejsca tak często:
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/9...a-material\
http://tvp.info/informacje/polska/dolny-...i/11299114
byłeś kiedyś w takim miejscu, pomagałeś kiedyś takim ludziom?
Za to wszystko właśnie podziękuj "usprawnieniu spływu wód". Woda spływa za szybko, jest jej za dużo i nie ma się gdzie mieścić.
To samo tyczy się zabudowy terenów zalewowych.
Konieczne jest przeniesienie zabudowy z zalewanych terenów, a rzeka się powinna tam rozlać. Wtedy nagle skończą się "powodzie" po ledwie 100mm deszczu....
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 398
Liczba wątków: 10
Dołączył: Nov 2013
Reputacja:
1
Cytat:wychodzi polskie cwaniactwo i oszczędności żeby kupić ziemię gdzie nataniej -potem są skutki.
Dokładnie to samo chciałem napisać.
Cytat:dlaczego w Niemczech i innych co bardziej kumatych państwach, zamiast regulować rzeki usuwa się zabudowę hydrotechniczną i dąży się do renaturyzacji koryta
Tam ludzie maja głowę na karku i potrafią przewidywać. Nawet pomijam kwestię, że w niemczech wszystko musi byc "in ordnung". A u nas w kraju zejdzie się dwóch czy trzech inżynierków, podebatują trochę a potem "a to się jakoś zrobi". Przypadek autentyczny.
SEMPER FI
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 64
Liczba wątków: 4
Dołączył: Jul 2012
Reputacja:
1
27-02-2014, 15:57 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-02-2014, 15:58 PM przez ducze.)
(27-02-2014, 10:12 AM)wisłok napisał(a): w rzekach o naturalnym korycie otoczonym przez drzewa i krzewy fala powodziowa jest mocno hamowana w wyniku czego co prawda nieco dłuższy jest okres stagnacji wody, ale za to teren zalewowy jest znacznie mniejszy.
No nie do końca z tym mniejszym terenem zalewowym. Przy naturalnym korycie teren zalany jest raczej większy, każde przybrzeżne zarośla piętrzą wodę. Ale za to udrożnione koryto sprzyja bardziej katastrofalnym powodziom, woda płynie szybciej i w końcu jak napotka przeszkodę (naturalną czy sztuczną) dochodzi do tragedii. Tyle, że żeby regulować rzeki trzeba by to prowadzić z głową i kompleksowo, odpuszczając rzece tam, gdzie żadne prace nie są niezbędne, a na to w naszym pięknym kraju nie ma raczej co liczyć. A u nas, znając życie, wyprostują i spiętrzą rzekę tam gdzie nie powinni
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 87
Liczba wątków: 10
Dołączył: Nov 2013
Reputacja:
0
Przychylam się do petycji, trzeba chronić naszą przyrodę.
Podpisane.
Podziękowania złożone przez: