Liczba postów: 346
Liczba wątków: 11
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
0
Zauważyłem, że gdy zacząłem dolewać do zbiornika wywar z szyszek to samiec stracił barwy.
Zrobił się ciemny.
Nie jest już tak niebiesko-żółty jak wcześniej.
Samice nadal są żółciutkie.
A przecież nie leję tego wywaru dużo bo ok. 200ml tygodniowo na 54 litrowy zbiornik.
Zaprzestać lania wywaru?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 419
Liczba wątków: 22
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
0
Lepsza by była torfianka, nie aż tak mocna herbata, i dużej trzymająca. Spróbuj, może coś się poprawi.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 178
Liczba wątków: 3
Dołączył: Nov 2012
Reputacja:
1
Na początku jak lałem torfiankę samiec też był jakiś bez wyrazu. Po jakimś czasie zrezygnowałem z torfianki a on powoli nabrał dość ładnych barw. Do tej pory myślałem, że zwyczajnie podrósł i stąd poprawa ubarwienia, ale po Twoim poście już nie jestem taki pewien. Nie twierdzę, że to przyczyna, jedynie pokazuję, że u mnie było podobnie. Być może ma to jakiś wpływ. pzdr
Bolilol forever!!
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 419
Liczba wątków: 22
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
0
Bardzo możliwe, skoro u Ciebie z torfianką było podobnie, problemem mogą być garbniki.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Pamiętajcie, że A. borelli jako tako nie żyje w wodach z dużym stężeniem garbników. Samcowi zatem może po prostu nie pasować zwiększone stężenie tych substancji i dlatego traci barwy(stres związany niekorzystnymi parametrami).
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 178
Liczba wątków: 3
Dołączył: Nov 2012
Reputacja:
1
Właśnie jak się o tym dowiedziałem, to odstawiłem torfiankę. Jednakże sprawę kolorów wiązałem bardziej z wiekiem.
Bolilol forever!!
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 314
Liczba wątków: 11
Dołączył: Dec 2012
Reputacja:
0
Odrobina węgla aktywnego na godzinkę dziennie do akwarium i po garbnikach ... ;p
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Sverting- rada typu
"A: przecieka mi akwarium! co mam zrobić?
B: wycieraj wodę, która wyciekła. no i nie zapomnij dolewać ubytku."
Po co wlewać torfiankę skoro umieszczamy węgiel, który ma wychwycić to co z przesączem wlewamy? :>
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 314
Liczba wątków: 11
Dołączył: Dec 2012
Reputacja:
0
Chodzi mi o wodę która już jest. Ogólnie wiadomo że wystarczy wymienić armatkę torfową na RO i spokój.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 346
Liczba wątków: 11
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
0
Tak więc zaprzestaję lania wywaru.
Podziękowania złożone przez: