• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: [507L][Ameryka Południowa] aequidens metae

#21
Żebyś nie obrósł w piórka to powiem, że moje ładniejsze Big Grin

Tak na serio, to masz bardzo śmiałe temporalisy - mój samiec je z ręki, pod warunkiem, że znajduje się ona ponad lustrem wody.
Obyś miał dobraną parkę, bo moje jak na razie nie wykazują zainteresowania (samica)
Pielęgnice moją pasją Smile Nie ważne gdzie, nie ważne ile... 
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#22
Tak , szmaragdy trafiły mi się naprawdę bardzo śmiałe . Nie boją się niczego i nikogo , śmiało pływają po całym akwa i siłują się z akarami . Ryby często karmię z ręki i tak jakoś fajnie to wychodzi . Poza tym ryby karmię bardzo skromnie i często robię im głodówki więc cały czas są aktywne i pełne energii .
Pley parka jest dobrana Big Grin dwa razy składały ikrę ale jak to bywa ikra znikała w nocy . Może to i lepiej bo co ja bym zrobił z narybkiem ? Pewnie że Twoje są ładniejsze ale moje właśnie trzeci raz podchodzą do tarła Big Grin

pzdr
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#23
Miłosz, możesz napisać jak je karmisz i czym?
"Ludzie to największe ścierwo tego świata."
-------------------------------------
[Obrazek: 1procent-waw-pl.png]
-------------------------------------
[Obrazek: sa.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#24
Mrożone krewetki, ochotka , serce . Granulki Hikari cichlid gold i Topical cichid & arowana . Karmię tym co wpadnie mi w rękę ale rybska dostają minimum dwa różne pokarmy na dzień . Nawet gdy karmię raz dziennie to podaję dwa różne pokarmy w tym samym czasie . Nie mam ustalonego planu karmienia ale mniej więcej wygląda to tak :
raz w tygodniu głodówka ,
dwa razy w tyg jedno obfite karmienie ,
dwa -trzy razy w tyg po dwa razy na dzień w normalnych ilościach
raz w tygodniu totalna wyżerka
Czasami jak rybska mnie omamią i ulegnę dosypując więcej karmy robię dodatkowy dzień głodówki .
Poza tym po tarle , gdy ikra znika , dokarmiam samice z ręki przez kilka dni .
pzdr
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#25
Miłosz, możesz podać powód dla którego karmisz ryby sercem? Nie boisz się o ich zdrowie?
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#26
(09-10-2011, 00:29 AM)piotrK napisał(a): Miłosz, możesz podać powód dla którego karmisz ryby sercem? Nie boisz się o ich zdrowie?
Piotrze , myślę że gdybym z serca zrobił podstawowy pokarm to miałbym jakieś powody do zmartwień . Tymczasem zużywam raptem 2-3 kostki mrożonki na tydzień . Dyskusji roztrząsających ten temat czytałem już wiele i nadal nie mam wyrobionego zdania . Po prostu muszę sam się przekonać . Do tej pory przekonałem sie tylko co może zrobić długotrwałe i intensywne karmienie samą ochotką .
Zapomniałem dodać , że latem i wczesną jesienią moje ryby dokarmiam sporą ilością much . Sporo ich gromadzi się na poddaszu . Wystarczy na wieczór zostawić otwarte okno i zamknąć je po zmroku . Rano na szybie mam pełno much próbujących wydostać się na zewnątrz które łatwo zebrać za pomocą packi .
pzdr
Miłosz

 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#27
W takim razie mam nadzieję że te ilości serca nie zrobią krzywdy rybom, bo obecnie wyglądają świetnie. Smile
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#28
Może mała aktualka?WinkPiekne temporalisySmile

[412] [AMERYKA CENTRALNA]
[112] [AMERYKA CENTRALNA]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#29
Znalazłem w czeluściach dyskowych fotki z 2006r. Zastanawiam się czy nie kupić ich ponownie zamiast rivulatusów. Docelowo do 450l (500). Potwierdzam ogromną agresję wew. gatunkową. Tarlaki lubią się pokłócić sromotnie w małych akwariach.


Załączone pliki Miniatury
                   
Pozdrawiam
Rafał


Tanganyika: 1100l, 900l
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#30
Sporo mnie nie było więc po paru latach zrobie małą aktualizacje . 
Akwa ma się świetnie bo od  końca 2013 nie zmnieniłem nawet układu korzeni . Rok temu wymieniłem jedynie dwa skrzydłokwiaty nad akwa a żabienice mocno przeszkadzały pielęgnicom  .  Zbiornik od początku ma te  same podłoże , nie ruszane ,  filtracje i ogrzewanie . Zmienione zostało jedynie oświetlenie .  2x70W HQI zamieniłem na 5 szt naświetlaczy led po 10W każdy , 3 szt barwy zimnej , 2 szt barwy ciepłej . 
Osbada trochę się zmieniła . Akary szprzedałem  chyba w 2013 a pielęgnic szmaragdowych też  już nie ma . Samiec z dwa lata temu ostro poturbował samice . Przeżyła ale cały czas miała problemy z pływaniem tj czasami wywracało ją do góry brzuchem . Para odbyła jeszcze kilka razy tarło ale na wiosne tego roku samiec jeszcze raz dostał szału i samica odeszła w zaświaty . Samiec powędrował do nowego właściciela i ma się dobrze . 
Obecnie obsada wygląda następująco 
11x Cleithracara maronii
4x Laetacara dorsigera
15xGymnocorymbus
kilka innych małych ryb z poprzedniej obsady oraz kilkanaście gupików  którymi swego czasu karmiłem szmaragdy . 

Nie widze starych fotek akwa  więc dodam je raz jeszcze
 



[Obrazek: 5641c2cd837c328cmed.jpg]

[Obrazek: de0890b2c0e8d6ccmed.jpg]

Obecny wygląd 
[Obrazek: eddc5a84075d2fc4med.jpg]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości