[macben]

Z opisu wynika że jest 17 ryb plus krewetki, to nie jest wcale tak mało. Zobaczymy co Adam napisze odnośnie testów.

[mei]

Zgadzam się z Benkiem, to bardzo dziwne jeśli w tym akwa jest NO3=0 przy tylu rybach. Adam, czekamy więc na odpowiedź, testy itp A sam baniak całkiem fajny, jednak ja czekam na fotkę z zamaskowaną przyssawką. Póki co to u właściciela wszystko ładnie się zmienia, rybki, wystrój baniaka, podejście do akwarystyki, no wszystko pięknie i cacy ale przyssawka jest jak mur beton, chyba nie do ruszenia Na każdym zdjęciu od samego początku Adama na tym forum widzę tylko tą przyssawkę

[Killifish]

Powiem tak, miałem wiele razy NO3=0 mierzone różnymi testami, w różnych zbiornikach i z różnym obciążeniem. Zawsze były to zbiorniki z dużą ilością piasku i syfu, z dobrą i wydajną filtracją. 0 dla mnie to wartości niemierzalne.
W zbiorniku zachodziły procesy naturalne (Ruki już wspominał) i tak to wyglądało. W innych zbiornikach, mimo że podobnych, procesu nie było. Aha, w zbiornikach było mało albo nie było zielska. Mchy jakieś, bo je daje często albo tajemną "cegłówkę", która jednak na parametry nie ma wpływu.

[macben]

Pierwszy raz słyszę aby bez plenum lub denitryfikatora azotany były niemierzalne, no ale jak widać człek się całe życie uczy
Pomimo to poczekam jeszcze na odpowiedź Adama jakich testów używa
Rozumiem że procesy denitryfikacyjne zachodzą w podłożu jak i trochę w keramzycie ale, no właśnie, jest jedno ale , a mianowicie, piachu nie ma tam jakiś ogromych ilości a jego granulacja tak na oko widzę że wynosi 0,8 - 1,2mm, więc jednak coś nie tak jest.

[junak-rider]

Jesteś pewien Killi, z tym zerowym NO3? Zawsze myślałem, że za obniżenie azotanów odpowiedzialne są rośliny i ewentualnie denitryfikator. Nawet filtracja biologiczna powoduje jedynie przekształcenie NH4, azotynów i innych postaci węgla (DOC) do azotanów pobieranych właśnie przez rośliny. A w przypadku dużej ilości korzeni, liści i syfu tylko dokładamy sobie tylko DOC do akwarium. Dodatkowo pod liściami kumulują się wszelkie odpadki (pokarm, odchody) i przez to są trudniejsze do wychwycenia przez filtr. Wydawało mi się, że nawet duża ilośc piasku nie jest w stanie tego poprawić znacząco, bo żeby zachodziły w nim procesy denitryfikacyjne (które faktycznie obniżą NO3 w całym baniaku) musiałoby dochodzić do ciągłej, powolnej wymiany wody z (jak myślę) dolnych warstw podłoża do kolumny wody w akwarium, a przy piasku tak na chłopski rozum to woda w tych strefach miesza się z wodą w akwa w baaardzo minimalnym stopniu, bo jak inaczej wytłumaczyć występowanie stref beztlenowych.
Nie neguję to co napisałeś, ale przyznam że mnie zaciekawiłeś swoimi spostrzeżeniami.

[Ruki]

Za denitryfikator w niektórych przypadkach może już robić 3-4 cm warstwa podłoża, ważne by były strefy beztlenowe. Jest to proces powolny, ale złoże jest an tyle duże, że denitryfikacja przebiega w miarę efektywnie. Ja tak mam w swoich akwariach i nie wiem co to są azotany. :-D Swoją droga, temat ten już był nie raz poruszany na forum.

[Killifish]

Jestem pewien, napisałbym to samo co Ruki, zatem napisze tylko, że Was lubię

[junak-rider]

Jestem pewien, napisałbym to samo co Ruki, zatem napisze tylko, że Was lubię

OK. poczytałem Wasze dywagacje na ten temat w innych wątkach, więcej się nie wymądrzam...

[adam5454]

Pare mi testów zostało paskowych z JBL ;]
Azotyny i azotany niemierzalne

[Killifish]

BW pełną gębą. A Adam na początku przygody z akwarystyką jakie miałeś NO3? (w czasach gdy nie chciałeś słuchać wujka Killi )