• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: akwarium 450 l i 260l z zieleniną

#11
(03-10-2012, 16:17 PM)Vieja napisał(a): Masz może więcej fotek tego ogromnego samca meeki?

Z tych meek została mi już tylko jedna samica i w dodatku z krzywym pyskiem - pewnie po jakiejś kłotni z sąsiadami; wśród znajomych ma ksywę bolesław....krzywousty


(03-10-2012, 19:08 PM)Sendog napisał(a): Przepiękne niebieskołuskie. Ostatnio coraz bardziej mi się podobają. Samiec jest imponujący.
Skąd wzięła się tam (chyba dobrze widzę) Aulonacara? Znajdź dla niej lepszy domek Smile

Niebieskołuskie to faktycznie piękne ryby i wbrew niektórym opiniom są dość spokojne, a czasami nawet bojaźliwe. Miałem już kilka par (ten gatunek pielęgnic hoduję od ok. 15 lat) i zawsze miały podobny charakter, więc z czystym sumieniem mogę je polecić, tym bardziej że tarło i zaloty w ich przypadku to naprawdę rewelacyjne widowisko.
P.S. Aulonocara i Haplochromis były tam z powodu przeprowadzek z innego akwarium, już ich nie posiadam.


(03-10-2012, 19:20 PM)piotrK napisał(a): Ja bym jednak nie mieszał ryb z różnych biotopów i zdecydował się na konkretne w danym zbiorniku. Mimo tego, że ryby sobie nie szkodzą akwarium "nie mieszane" może być dużo ciekawsze.

Tak chyba właśnie zrobię, czekam tylko aż korzenie moczone aktualnie w Warcie skutecznie nasiakną i zabieram się do nowej aranżacji. Wrzuciłem wczoraj nawet "próbkę" piachu z rzeki żeby zobaczyć jak to będzie wyglądać i nawet jest ok, tylko płukanie i wyparzanie 50-60 kg skutecznie mnie zniechęca...


(03-10-2012, 20:05 PM)Killifish napisał(a): " Neony inessa"
Wink Jestem uczulony na ten błąd drogi autorze tematu.

Dla mnie za duży bigosik w obsadach, ale ryby faktycznie ładne.

Gratuluję czujności, pewnie w skarbówce byłbyś mile widziany, hehe. Ale przyznaję że przez tyle lat nie zwróciłem uwagi, że pisze się Innesa.


(03-10-2012, 20:09 PM)qbsztyk napisał(a):
(03-10-2012, 09:44 AM)junak-rider napisał(a): Witam. Przedstawiam moje dwa zbiorniki:
...Fauna: Hypostomus plecostomus, Pielęgnice (Meeka, Salvini, Niebieskołuska, Nikaraguańska, Miodowa i Akara pomarańczowopłetwa) ....
Jeśli dobrze rozumiem, to aktualna obsada?

Został tylko Hypostomus plecostomus, Pielęgnica Meeka, Niebieskołuska i Miodowa, a pewnie niedługo zostanie tylko glonojad - trzeba robic miejsce pod ziemiojady.
Opis tak naprawdę dotyczył tego co miałem na zdjęciach, bo było to jeszcze nie dawno.


(04-10-2012, 10:29 AM)Topielec napisał(a): Piękne pielęgnice miałeś/masz. Imponujące okazy. Pewnie ciężko się z nimi rozstawać.

Wiem, co znaczy sentyment i przywiązanie do ryb, jednak zastanowiłbym się dobrze na Twoim miejscu, czy jest sens mieszać biotopy.
Akwarium z ziemkami ma swój niepowtarzalny klimat, a jak dodasz do tego pielęgnice z AC, to wyjdzie miszmasz.
Osobiście proponowałbym Ci zostawić maculipinnisy (ellioti) w tym mniejszym akwarium, powinno im wystarczyć, a duże akwa zadedykuj ziemiojadom.

Sentyment faktycznie jest, jak sprzedawałem N.Salvini i póżniej A.Rivulatus to żona mi się popłakała bidulka...
[Obrazek: 1procent-waw-pl.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#12
(05-10-2012, 08:53 AM)junak-rider napisał(a): Tak chyba właśnie zrobię, czekam tylko aż korzenie moczone aktualnie w Warcie skutecznie nasiakną i zabieram się do nowej aranżacji. Wrzuciłem wczoraj nawet "próbkę" piachu z rzeki żeby zobaczyć jak to będzie wyglądać i nawet jest ok, tylko płukanie i wyparzanie 50-60 kg skutecznie mnie zniechęca...


...

Dobra decyzja, a co do piachu, nie ma raczej potrzeby jego parzenia. Ja w swoich akwariach mam spod Poniatowskiego w Warszawie i nie parzyłem go tylko dobrze płukałem, zimną i potem gorącą wodą.
"Ludzie to największe ścierwo tego świata."
-------------------------------------
[Obrazek: 1procent-waw-pl.png]
-------------------------------------
[Obrazek: sa.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#13
Nie wiem co tam za dziadostwo w tym piachu żyje i jak jest odporne na ciepłą wodę, więc profilaktycznie pewnie wrzątkiem i tak zaleję. Problem będę miał za to z korzeniami, bo są duże i nie ma bata żebym je wygotował, więc obmyśliłem taki plan, żeby do pustego akwarium nasypać piachu (gdybym jednak nie wyparzał), wrzucić korzenie i zalać wodą z roztworem nadmanganianu potasu, potrzymac kilka dni i oczywiście dobrze wypłukać. Wszelkie bakterie zwłaszcza z korzeni powinny chyba paść. Korzenie co najwyżej mogę dodatkowo polać wrzątkiem - oczywiście w wannie, a nie w baniaku.
[Obrazek: 1procent-waw-pl.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości