luknijcie se posta na apisto
. Makoure rządzi, ta krewetka też spoko jest hyhyhy przebiera łapkami z prędkością światła. Co do parametrów wody to pływa razem z barboidesami czyli ph 7, przewodność 450 mSm.
W najlepszej kondycji przyleciały sarotherodony z pielęgnic. Są chyba dwa gatunki. Jeden niebieski, drugi srebrzysty z czerwonym podwoziem. Ciekawa sprawa z nimi bo chyba są stadne.
Pindu powoli się zbierają. Pungu nie będzie na sprzedaż. Zresztą nie wiem czy z Barombi Mbo cokolwiek poza Sarotherodonami będzie.
Bardzo ciekawym rybskiem jest Etia - ciężko ją do czegoś porównać ale najbliżej to jej chyba do okonia
.
Z procatopus muyuka przyleciało stadko jakiś pielęgnic - nie mam zielonego pojęcia co to, jak podrosną będzie konkurs - Ruki nie możesz brać udziału ;p.
Z nie pielęgnic to coś fajnego się wmieszało w procatopus edea. Jest to chyba jakiś gatunek neolebiasa - kolorystycznie wygląda bardzo podobnie do barbus hulstaerti.
PARDALIS - już się polubiliśmy, on mi je z ręki, ja się mogę gapić na niego godzinami
.
Bichir bichir to jednak nie bichir bichir - tak mi się przynajmniej wydaje - jest ot imho lapradei. Chociaż jest jeden taki co pasuje do bichir bichir. Niesamowicie silna ryba. Nie mogłem utrzymać 35 cm osobnika w ręku, miotał mną jak chciał.
Teugelsi kolorystycznie wypada dużo lepiej od lapradei ale nie ma tej masywnej postury i tego błysku w oku mówiącego "ja się nie boję ale wsadź rękę do akwarium bo jestem głodny".