Liczba postów: 40
Liczba wątków: 5
Dołączył: Dec 2014
Reputacja:
0
Witam,
Planuje zmianę obsady w moim akwarium 375 litrów.
Po głowie mi chodzi taka obsada na początek :
6 x młode C.Salvini
6 x młode R.Octofasciata
6 x młode A.Nigrofasciata
Docelowo chciałbym zostawić po dobranej parze. Ktoś miał doświadczenia z taką obsadą?
Wymiary zbiornika:
130 cm długość x 45 cm głębokość x 55 cm głębokość (panorama) x 60 cm wysokość jak na załączonym zdjęciu.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 149
Liczba wątków: 30
Dołączył: Aug 2020
Reputacja:
1
Miałem wszystkie z tych ryb , nie ma szans na powodzenie przy tym dnie. Będzie armagedon.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 40
Liczba wątków: 5
Dołączył: Dec 2014
Reputacja:
0
Tego się obawiam że przy agresji tych gatunków może być piekło. Może dwie pary?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,532
Liczba wątków: 20
Dołączył: May 2014
Reputacja:
24
To akwarium dla pary i "chłopca do bicia" + rozpraszacze (mieczyki lub molinezje)
I miss the good old days. When everyone wasn't an overly sensitive pussy! - Clint Eastwood
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 40
Liczba wątków: 5
Dołączył: Dec 2014
Reputacja:
0
11-04-2023, 17:37 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-04-2023, 17:40 PM przez andego.)
Wcześniej trzymałem w nim z powodzeniem 3 pary tj. Nikaraguańska, Miodowa i Meeka + żyworódki. Idealne połączenie, ale pielęgnice też z mniejszym temperamentem. Może jakieś sugestie co do innych gatunków wzajemnie się znoszących?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 260
Liczba wątków: 6
Dołączył: Nov 2020
Reputacja:
1
(11-04-2023, 17:37 PM)andego napisał(a): Wcześniej trzymałem w nim z powodzeniem 3 pary tj. Nikaraguańska, Miodowa i Meeka + żyworódki. Idealne połączenie, ale pielęgnice też z mniejszym temperamentem. Może jakieś sugestie co do innych gatunków wzajemnie się znoszących?
Można spróbować 3 pary z rodzaju Amatitlania lub Cryptoheros, ale jak się trafia harde sztuki to trzeba być gotowym interweniować. Najlepiej kolonia jednego gatunku to już zapewni temperamentne obserwacje.
Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 149
Liczba wątków: 30
Dołączył: Aug 2020
Reputacja:
1
(12-04-2023, 12:25 PM)el_polako napisał(a): (11-04-2023, 17:37 PM)andego napisał(a): Wcześniej trzymałem w nim z powodzeniem 3 pary tj. Nikaraguańska, Miodowa i Meeka + żyworódki. Idealne połączenie, ale pielęgnice też z mniejszym temperamentem. Może jakieś sugestie co do innych gatunków wzajemnie się znoszących?
Można spróbować 3 pary z rodzaju Amatitlania lub Cryptoheros, ale jak się trafia harde sztuki to trzeba być gotowym interweniować. Najlepiej kolonia jednego gatunku to już zapewni temperamentne obserwacje.
Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
W takiej opcji trzeba się liczyć z faktem krzyżowania się ryb. Miodowa i Meeka nie mają podejścia nawet do dorosłych Salvini. U mnie te diabły wcielone podczas prowadzania młodych rozgromiły cały baniak 150 cm długości. Nawet zeberki siedziały w kącie , szkoda reszty ryb. Teraz przy dnie 150 cm. mam Meeki + Nanoluteus + Sajica i rozpraszacze. Nano wycierają się regularnie 1/3 akwarium wtedy należy do nich. Czasem gdy para nano pokłóci się samczyk wyciera się z samicą Sajki. Nigdy takich maluchów nie odławiam i jeszcze nie zdarzyło się aby jakieś przeżyło.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,099
Liczba wątków: 20
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
7
A może amatitlania kanna + amatitlania myrnae lub nanolutea lub septemfasciatus.
375 l (panamensis, nanolutea, septemfasciata)
160 l (amatitlania nanolutea)
96 l (Apistogramma ortegai, ex. sp. "Papagei")
96 l (Apistogramma erythrura)
96 l (Apistogramma cf. ortegai ex. sp. "Pebas")
63 l (Apistogramma sp. alto tapiche)
63 l (Xiphophorus variatus La Laguna)
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 105
Liczba wątków: 8
Dołączył: Apr 2018
Reputacja:
0
Z mojego punktu widzenia (mam podobnych wymiarów zbiornik 120/50dno) para Rocio, multum młodych Rocio pływających po całym zbiorniku + miecze, nie wyobrażam sobie teraz dwóch dobranych par ryb wielkości Rocio w takim zbiorniku. Miecze systematycznie przeganiane ale bez większych strat. Gdyby była jeszcze jedna para to podejrzewam ciągłe wojenki z niewiadomym skutkiem. Odmulanie teraz to walka z samcem i samicą Rocio bo tłuką w odmulacz jak tylko wsadzam go do wody. Ale tak jak na początku para była skryta to tak teraz z młodymi dumnie zajmuje cały zbiornik.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,063
Liczba wątków: 149
Dołączył: Aug 2014
Reputacja:
8
14-04-2023, 11:22 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-04-2023, 11:22 AM przez schmeichel.)
Przy dobrze zaaranżowanym zbiorniku dwie pary średniej wielkości pielęgnic dadzą sobie spokojnie radę. Pielęgnice w czasie tarła zmieniają swoje zachowanie tj, bronią młodych i dlatego ważne jest wyznaczenie rewirów. Ze względu na to, że mamy różne aranże, to każdy zbiornik rządzi się swoimi prawami. Ta ,,nieprzewidywalność" pielęgnic jest piękna. . Mając jedną pare ryb też możemy doświadczyć np. agresji samca wobec samicy. Ze swojej strony widziałbym w tym zbiorniku kolonię amatitlanii np. nanolutea, myrnae.
Podziękowania złożone przez: