• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: [450][Ameryka Południowa] ziemki i akary

#11
U akar nie dobrała się jeszcze żadna parka,nie ma tarła to i spokój w zbiorniku a ziemki jak to ziemki robią dużo chaosu w zbiorniku ale przy tym nie wadzą nikomu.Dominujący samiec akary z tego co zauważyłem jest bardzo spokojny nawet za bardzo aczkolwiek reszta grupy ma względem niego olbrzymi respekt-może mi się wydaje ale nie wiem czy reszcie obsady(akar) nie udziela się ten spokój - co nieraz podpłynie do niego teraz już sporo mniejszy eks dominant i wyzwie go na pojedynek - kto jest bardziej kolorowy Smile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#12
No niezłe wariaty są te akary, dlatego u mnie jak tylko zaczeły swirować to poszły do Darka, reszta miała ciężko. Z ziemkami powinno to jakoś u Ciebie funkcjonować, bo widzę ze te altifronsy już młodzieniaszkami nie są, już dość wyrośnięte sztuki, choć zobaczymy, co będzie gdy zaczną się trzeć (akary) Smile
"Ludzie to największe ścierwo tego świata."
-------------------------------------
[Obrazek: 1procent-waw-pl.png]
-------------------------------------
[Obrazek: sa.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#13
(09-05-2012, 00:51 AM)Wnorus napisał(a): U akar nie dobrała się jeszcze żadna parka,nie ma tarła to i spokój w zbiorniku a ziemki jak to ziemki robią dużo chaosu w zbiorniku ale przy tym nie wadzą nikomu.Dominujący samiec akary z tego co zauważyłem jest bardzo spokojny nawet za bardzo aczkolwiek reszta grupy ma względem niego olbrzymi respekt-może mi się wydaje ale nie wiem czy reszcie obsady(akar) nie udziela się ten spokój - co nieraz podpłynie do niego teraz już sporo mniejszy eks dominant i wyzwie go na pojedynek - kto jest bardziej kolorowy Smile

Jak dla mnie akary pojda z czasem w zapomnienie - mega wariatami bywają i to niebezpiecznymi. Ziemki piekne są, ale zbyt miekkie dla tych rybek, a potem ryb.Wink
[b]1300 l - SA

 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#14
Najgorsze jest to,że jest tyle gatunków ,które podobają się człowiekowi ,często niezalecane jest trzymanie ich ze sobą a żeby trzymać osobno nie ma miejsca.Pamiętam jak wpuszczałem te małe brzdące(akary)to na dobry początek wpuściłem im ok 200 dorosłych krewetek - zniknęły w moment razem ze stadkiem dorosłych pstrążenic myersi,to już zapowiadało,że może być wesoło.Zobaczymy jak dalej się to wszystko potoczy ,życie samo napisze scenariusz Smile .
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#15
Moje jak trochę podrosły to karmiłem dorosłymi gupikami Smile
"Ludzie to największe ścierwo tego świata."
-------------------------------------
[Obrazek: 1procent-waw-pl.png]
-------------------------------------
[Obrazek: sa.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#16
Świeże rybki są znakomite ale nie chcę stresować rodziny kolejnymi zbiornikami na ich odchów a piwnicy nie mam Confused .
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#17
Od pół godziny w zbiorniku wycierają się ziemki,samica składa ikrę ,która jest momentalnie pożerana przez partnera i tylko on może ją zjeść nikt inny(reszta ryb jest 'w miarę 'przeganiana.Czy to może być spowodowane dość silnym stresem w postaci sąsiadów ziemków-akar,czy samiec ziemkowy nie jest jeszcze dostatecznie dojrzały? W zbiorniku nie ma jakiegoś chaosu wywołanego obecnością akar ale podejrzewam że te niby 'duże' akwarium jest jednak za małe na te dwa gatunki .Rozkład płci w tym wypadku jest mocno podważony gdy zobaczyłem jak mój 'samiec' składa ikrę.Co sądzicie o tym?
Chyba jednak czas dorosnąć ,klepnąć się w pierś i zdecydować na najlepsze rozwiązanie dla siebie i ryb .
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#18
Yyy a przyjrzyj się czy ten samiec dalej "mieli" tę ikrę w pysku? Smile Nawet jeśli nie, to ich pierwszy raz - mogą się zestresować, ale istotnie, jeśli chcesz odchować młode trzeba będzie coś odłowić.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#19
Ikra jest od razu zjadana Sad . U ziemków fascynujące jest to,że przed pierwszym naocznym tarłem ciężko jest rozstrzygnąć o dymorfizmie poszczególnych ryb. Zaskakują czymś co chwilę dlatego warto przyjrzeć im się dokładnie na dłuższym dystansie czasowym . Piotrek -cały czas żałuję ,że tak szybko pozbyłeś się swoich wyjątkowych alenquerów Sad .
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#20
Ja też. Czasami, bo z drugiej strony nie miałem odpowiedniej wody, a ponowna zabawa w ro to melodia przyszłości. Kiedyś do nich wrócę. Na pocieszenie powiem, że ostatnio zarejestrował tutaj się osobnik, który powinien nadal mieć te ryby.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości