[michal_kov]

Insta ma duży plus w stosunku do FB - znacznie lepiej łapie zasięgi po hasztagach. Na FB ludzie szukają dłuższych treści (dziwnie to brzmi ) i dyskusji. Na insta liczy się obrazek i opis (byle dość krótki). Sam się mocno wzbraniałem przed założeniem insta, ale po jego założeniu zasięgi dla swoich zdjęć mam znacznie szersze niż na fb i przede wszystkim znacznie łatwiej buduje się grono odbiorców o sprecyzowanym konkretnie temacie poszukiwań. FB jest mniej uporządkowany.

Zgadzam się - Żona też mi mówi, że hasztagi najważniejsze na insta. Co prawda dużo odbiorców wtedy będzie zagranicznych i na polskie forum ciężko będzie ich ściągnąć :p Ale jeśli chcemy po prostu upowszechniać obrazy to warto je dobrze "otagować". W tym nadawać nawet takie dość oczywiste tagi typu: #aquarium :p

[el_polako]

No to jeszcze Tiktok do kompletu

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

[Morph]

Prawda jest taka, że kilka lat temu  dużo łatwiej było trafić na fora.. teraz całe pozycjonowanie przejął facebook.
Ogromny szacunek za to, że cichlidae.pl przetrwało! Wiele innych ciekawych.. wartościowych for niestety odeszło w niepamięć. 
Jeśli chodzi o promocję na FB czy na INSTA... to moim zdaniem obecnie jeśli chce się dotrzeć do nowych osób to wręcz powinno się inwestować w reklamy (i to nie 10 zł tylko dużo więcej) i przy tym PRAWIDŁOWO je ustawić, aby miało to sens.
Na FB można jeszcze angażować społeczność do udostępniania różnych treści, które można skomponować tak, aby zachęcały do odwiedzin forum, a na INSTA.. korzystać z hasztagów + organizować konkursy co jakiś czas + obowiązkowo być aktywnym (1-5h pracy dziennie na komentowanie, lajkowanie, obserwowanie innych kont.)
Jest jeszcze jedna opcja - TIKTOK... i o ile nie wpłynie się na to ZŁE wody (z którymi większość kojarzy TikTok) to też można trafić do wielu osób, jednak również na to trzeba poświęcić trochę czasu i pracy dając ludziom ciekawostki i ogólnie wartościowy, interesujący materiał. 

Teraz nie ma już tak łatwo jak "na początku" czasów tego co nazywamy Social Media. Był taki okres, kiedy wrzucając post np na instagram - potrafił on generować przeogromne zasięgi.. jednak te czasy już są za nami.
Chcemy zasięgi? - albo płacimy... - albo pracujemy... a najlepsze efekty przynosi jedno i drugie...

[piotrK]

No ja z tego etatu nie mam zamiaru robić, bo i tak zbyt dużo czasu spędzam przed kompem Ale coś tam powoli będę wrzucał. Na tysiące folołersów nie liczę ale tak jak pisałem choćby parę osób trafiło do nas z tego medium to już będzie super.

Tik Tok... jeżeli instagram jest zalany płytkimi postami, to dla mnie TT to już mielizna. Niestety nie rozumiem tego i już chyba nie zrozumiem, tak jak snapchata który chyba już leży, czy twittera.

[Goran]

Tak z ciekawości to jeśli to nie tajemnica....
Jaki procent nowych użytkowników okazuje się aktywnymi forumowiczami ? Aktywnymi nawet tylko pod względem w miarę systematycznego odwiedzania forum.
Z obserwacji widzę, że wiele osób po kilku postach milknie i nie wiem czy całkiem, czy tylko cicho siedzą. Z drugiej strony zerkając czasem w listę obecności widać, że poza zarejestrowanymi Gości jest sporo. Więc ludzie tu trafiają.

[Ruki]

Nie mamy takich statystyk. Pewnie 1 na 10-15 użytkowników.

[macioch]

@piotrK napisał:  "Instagram założyłem (trochę już wcześniej o tym myślałem, a trochę zmotywował mnie Morph), dla promocji forum wśród młodszej grupy odbiorców. Dlatego posty staram się wrzucać z ciekawostkami o danym gatunku, ale tak, żeby nie zanudzić (z resztą ograniczenia insta nie dają szans na rozprawki).


Natomiast co do "mało kto z tego Instagrama korzysta", to wybacz Macioch, ale są też inni ludzie zajawieni akwarystyką niż takie dinozaury jak my  Nawet jeżeli jedna czy dwie nowe osoby trafią do nas przez ten profil, to było warto."

Chodzi mi o to że nawet jeśli u młodzieży ten instagram jest popularny ( bo rozumiem że jest) to nadal na pewno nie tak jak facebook. I zgaduję że nawet wśród młodzieży jest masa ludzi którzy nie mają instagrama a mają facebooka a odwrotnie już nie. Dlatego uważam że mając określone moce przerobowe na tworzenie treści promocyjnych lepiej pompować je w facebook. Dokładniej kwestii facebooka nie chcę tu rozwijać bo akwarystyczny facebook to jest temat-rzeka i już nam się trochę temat rozjechał. Proponuję więc ograniczyć się w tym temacie tylko do kwestii instagrama a sprawy zwiazane z facebookiem poruszać w temacie o facebooku.



@Goran  napisał: "Prawda jest taka, że nawet taki antyspołecznościowiec jak ja bez fb znalazłem to forum. Więc jak ktoś naprawdę potrzebuje rzetelnych informacji, to wcześniej czy później tu trafi. Nie mając oczywiście nikogo konkretnego na myśli to czy naprawde chcemy tu ściągać wszelkie plewy? Wiem, że z czasem same się odsieją, bo jednak bycie tu i udzielanie się jest bardziej wymagające niż na fb.
A tak bardziej obrazowo..... to lubiący whisky nie podyskutuja o niej z tymi co piją wszystko co tylko sponiewiera A tym bardziej z tymi co o niej i innych trunkach tylko słyszeli 
Ale jeśli tylko ktoś ma czas i chęci zajmować się tym insta to ja jestem za A nawet przeciw "

Ruki w odpowiedzi Goranowi napisał: 

"@Goran jednak dużo ludzi nie szuka informacji via Google czy inne fora tematyczne. Siedzą w fejsbukowych czy innych bańkach informacyjnych i nie przychodzi im na myśl szukanie czegoś nowego. Bardzo duży exodus użytkowników był z powodu popularyzacji grup na fejsbukui tam informujemy o naszym forum i zachęcamy do odwiedzin.
Przy braku napływu nowych użytkowników forum wpada w stagnację, a im więcej aktywnych(nawet miernie, ale aktywnych) tym lepiej."


Sorry za mały offtop ale musze: Po przeczytaniu tej Waszej wymiany zdań w mojej głowie od razu pojawiła parafraza teksu z mojego najulubieńszego filmu: " Sęk w tym że my potrzebujemy wszystkich: i tych co chcą i tych co się wahają. (...) Ja wiem że fejsbukowicze nas nie kochają, ale my ich tak długo będziemy kochać aż oni nas wreszcie pokochają."

To Off top bo jak już wspomniałem to nie miejsce na pisanie o facebooku i off top bo to żart i to nie do końca tak wygląda

Ale dość żartów, wracając do tematu instagrama:

@fazi_poz  napisał: "Insta ma duży plus w stosunku do FB - znacznie lepiej łapie zasięgi po hasztagach. Na FB ludzie szukają dłuższych treści (dziwnie to brzmi  ) i dyskusji. Na insta liczy się obrazek i opis (byle dość krótki). Sam się mocno wzbraniałem przed założeniem insta, ale po jego założeniu zasięgi dla swoich zdjęć mam znacznie szersze niż na fb i przede wszystkim znacznie łatwiej buduje się grono odbiorców o sprecyzowanym konkretnie temacie poszukiwań. FB jest mniej uporządkowany."

No z tym muszę się zgodzić. Kilka lat temu założyłem instagrama po to by z niego nie korzystać, ale zdarzyło mi się incydentalnie wykorzystać możliwości instagramowych hasztagów do wyszukania czerwieniaków z całego świata. W przypadku chęci porównania  róznych osobników tego samego gatunku instagram jest naprawde pomocny i nie ma takich chorych algorytmów jak facebook. Tu jest plus dla instagrama. Ten plus na pewno przyniesie nam wielu obserwujących z całego świata którzy będą chcieli śledzić profil i oglądać fajne pielęgnice polskich akwarystów, ale czy przyniesie nowych aktywnych (jak kolwiek) użytkowników?

Jako że przez moje problemy z komputerem post ten powstawał przez 2 dni  napisze coś co może nieco stać w sprzecznosci z tym co napisałem na początku. Wszystko przemyślałem, zapoznałem się ze zdaniem  innych forumowiczów  forum i wysłuchałem zdania Kasi i... Nadal uważam że potencjał facebooka w stosunku do instagrama jest nieporównywalny, ale moje stwierdzenie że " jeśli przez prowadzenie instagrama miałby się pojawić choć jeden post na facebooku mniej to nie warto go prowadzić" uznałbym teraz za małą hiperbolę a nie dosłowny znaczenie dosłowne jakie miałem na myśli pisząc te słowa.  Teraz małe odniesienie do facebooka, ale w kontekscie instagrama: Działamy na tym facebooku naprawdę dobrze. Wpadają tam ładne fotografie opatrzone wartościową treścią, fotografie te są udostępniane grupach. Na grupach  (i to tych majacych zdawało by się najwiekszy potencjał do ściągniecia ludzi na c.pl) aktywnie działa Ruki, Papja, (ja pewnie ktoś jeszcze sorry za pominięcie), a jednak nie da się tych ludzi ściągnąć. Tu moim zdaniem  przede wszystkim należy szerzej eksplorować grupy (temat do rozwinięcia w wątku o facebooku) ale jednak potrzeba  szukania nowych użytkowników gdzie indziej niż na facebooku wydają się być w tym świetle zasadna. Tym bardziej że nie jesteśmy coraz młodsi, a po rozwagę wrzucę jeszcze taki temat że w złotych czasach forów kluczowym elementem napędzającym fora były osoby w wieku ok 20 lat. Tu już (pomijając parę wyjątków) takich nie ma. Dlatego też na korzyść inwestowania energii w intagram przemawia fakt że- z czym myślę większość sie zgodzi- dla forum cenniejszy był by jeden zakręcony nastolatek niż  3 nakręconych milenialsów lub starszych. Bo oni naprawde więcej chcą i mogą (przede wszystkim mogą)

edit (23:35)  A i takim dinozaurem jak Pan Panie Kobuz to będe za 1,5 miesiąca, narazie jestem dwudziesto-kilku latkiem 

[el_polako]

Tak z ciekawości to jeśli to nie tajemnica....
Jaki procent nowych użytkowników okazuje się aktywnymi forumowiczami ? Aktywnymi nawet tylko pod względem w miarę systematycznego odwiedzania forum.
Z obserwacji widzę, że wiele osób po kilku postach milknie i nie wiem czy całkiem, czy tylko cicho siedzą. Z drugiej strony zerkając czasem w listę obecności widać, że poza zarejestrowanymi Gości jest sporo. Więc ludzie tu trafiają.

Jest takie prawidło, że w sieci 0,5% użytkowników odpowiada za powstawanie 90% treści...

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

[Rivulatus darek]

Wg mojej oceny fora poumieraly bo naprawde ciezko sie szuka info wsrod np 1500 postow . Jak to na forach bywa trafiaja tam kompletni laicy jak ja wiec 50% postow to takie tylko pisanie sobie o d marynie   . Na zadawane pytania , tak zgadzam sie ze czasami durne , w duzej czesci odpowiedz brzmiala - prosze skorzystac z lupki bo to juz bylo ! No i kolo sie zamyka dlatego padlo troche stron . Cichlidae przetrwalo bo :
po 1 widac ze chociaz paru osobom tu zalezy 
po 2 pomimo ze trafiaja sie jakies odzywki czasami to trzon jednak trzyma poziom 
po 3 sa tutaj ludzie ktorzy maja wiedze i zreszta byli oni gdzie indziej tez czyli sa znani poniekad
po 4  pielegnicomaniacy tak szybko nie rezygnuja jak inni .
itd itd 
Sam zagladam rzadko tutaj a w zasadzie jak mam co pokazac albo o co zapytac dlatego FB i Insta to dla mnie bardzo dobre rozwiazania . Czytam posty przy sniadaniu w pracy.

[Ruki]

@macioch skoro tak Ci zależy to przez najbliższy miesiąc cała para idzie w Instagram, a na fb nic nie dajemy.