17-03-2020, 20:56 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-03-2020, 20:58 PM przez filas.)
Witam wszystkich
Dla mnie wyprawa super, obserwowanie ryb w ich naturalnym środowisku daje niezapomniane wspomnienia i daje nieco inne spojrzenie na nie, ale o tym w osobnym poście
Towarzysko pomimo różnic charakterów też daliśmy radę i przeżyliśmy sporo pozytywnych emocji. Jestem bardzo zadowolony z wyjazdu. Teraz niestety siedzę niczym jakiś mnich w samotni, w obcym miejscu i poddaję się kwarantannie dla dobra bliskich, co zrobić - take mamy czasy. Ponadto trzeba spokojnie przyzwyczaić organizm do zmiany czasu i przeprowadzić powolną "dekompresję" wyrównującą poziom niektórych związków we krwi
Pura vida
Potrzebujesz oryginalny wzór na serwetkę - wycinankę?
Skorzystaj z forumowego avatara
I ja posłusznie melduję się z kwarantannika czyt. domu. Dzięki Łojciec, Filas i Mady za wspólnie spędzone chwile, czy to w wodzie czy poza nią. Jak odeśpię jetlag to z pewnością dorzucę tutaj jeszcze kilka zdjęć, a resztę w artykule do e-zinu za jaaakiś czas
Dobranoc!
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
(21-03-2020, 23:28 PM)macioch napisał(a): Ja byłbym za tym żebyśmy my swoje komentarze i pytania odnośnie wyprawy pisali tutaj żeby tam nie przerywać komentarzami tej wybornej narracji