24-02-2020, 21:39 PM
Ojtam, żadna ze mnie encyklopedia
Nie mam pojęcia jak jest z dostępnością takich babek, generalnie większość tych ryb ma stadium larwalne w wodzie słonej/słonawej i ich dostępność jest często lipna. Jeżeli już jakies Sicydium do Europy trafiały to nie z CA, a raczej Ameryki Południowej albo Afryki Zachodniej. Zawsze można postawić na rodzaj Stiphodon - te są łatwo dostępne, równie kolorowe, i malutkie.
P.S. poprawiłem moją poprzednią odpowiedź, bo pochrzaniłem numery
Nie mam pojęcia jak jest z dostępnością takich babek, generalnie większość tych ryb ma stadium larwalne w wodzie słonej/słonawej i ich dostępność jest często lipna. Jeżeli już jakies Sicydium do Europy trafiały to nie z CA, a raczej Ameryki Południowej albo Afryki Zachodniej. Zawsze można postawić na rodzaj Stiphodon - te są łatwo dostępne, równie kolorowe, i malutkie.
P.S. poprawiłem moją poprzednią odpowiedź, bo pochrzaniłem numery
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.