Liczba postów: 3,397
Liczba wątków: 113
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
59
Łojciec ja nie miałem co zrobić z dwoma samcami f1 i dłuższy czas miałem układ 3 samców w 80cm długości- agresji brak :o. Nie mam pojęcia jakim cudem po moim samcu Ci się taki agresor trafił. U mnie samce inek to kluski były, a samice wściekłe osy
. Co ryba to inny charakter ewidentnie.
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 4,260
Liczba wątków: 90
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
15
No ja juz któryś raz tak miałem że jak grupa była wieksza to był spokój , ale jak była redukcja i więcej miejsca ryby dostawały , to wtedy zaczynały sie wojny ... i lała sie krew.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,066
Liczba wątków: 149
Dołączył: Aug 2014
Reputacja:
8
(24-01-2018, 22:03 PM)tatakuby napisał(a): Ja mam je teraz własnie z baenschi w 450-tce ... muszę to czym prędzej przerwać , ponieważ inki zajęły 70% powierzchni dna a reszta to barlowi które są i tak w większym gronie. Barlowi to spokojne super pielęgniczki , ale baenschi jak i norberti to jednak agresory które powinny mieć osobne baniaki.
Właśnie na twoją odpowiedz liczyłem:-)A ja myślałem,że z racji wielkości i ładnej buźki to barlowi będą występować w roli kata a tu proszę takie info. Pytam ponieważ chciałbym spróbować takiego połączenia w podobnym baniaku do Twojego:-)
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,343
Liczba wątków: 200
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
U pielęgnic często mniejsze gatunki są "ostrzejsze". Nie bez powodu samice Inek, choć małe, mają tak bojowe ubarwienie a'la osa. Myślę że u Papji spokój był właśnie z racji jednogatunkowej obsady.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,066
Liczba wątków: 149
Dołączył: Aug 2014
Reputacja:
8
Świetne porównanie bo faktycznie te samiczki wyglądają jak osy:-)
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,166
Liczba wątków: 78
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
6
31-01-2018, 23:11 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-01-2018, 23:14 PM przez Kris1984L.)
Coś się dzieje trzeba się w patrzyć w filmik?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,166
Liczba wątków: 78
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
6
Coś się dzieje. Z mojego łagodnego ( takie ciepłe kluchy ) samca, stał się normalnie terrorysta i agresor. Pilnuje jednego terytorium. A samica siedzi pod nim w zagrzebany kokosie?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 459
Liczba wątków: 35
Dołączył: Feb 2013
Reputacja:
5
Jak samica będzie pływać z wypchanym pyskiem i nie będzie pobierać pokarmu to będziesz miał pewność że są larwy i jest ok
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,166
Liczba wątków: 78
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
6
(02-02-2018, 00:20 AM)Łuka$z napisał(a): Jak samica będzie pływać z wypchanym pyskiem i nie będzie pobierać pokarmu to będziesz miał pewność że są larwy i jest ok
No czekam na to. A mam pytanie jeśli będzie tak jak mówisz, jest szansa przenieść samice do osobnego zbiornika?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 459
Liczba wątków: 35
Dołączył: Feb 2013
Reputacja:
5
Jak zależy Ci na młodych i nie ma opcji żeby odchowały się w obecnym akwa to lepiej już teraz zajrzyj do kokosa i jak jest ikra to przenieś z kokosem
Podziękowania złożone przez: