15-12-2021, 10:32 AM
Maluchy rosną, powoli zaczynają być zauważalne różnice w wybarwieniu górnych kratek. Ciężko im pyknąć fotę telefonem
Skalary się nimi nie interesują, ale całkiem mi zdziczały - siedzą non stop w głębokim cieniu. Najchętniej schowane z tyłu po prawej stronie za korzeniami. Widuję je przy karmieniu o ile jestem daleko od akwa. Jakikolwiek ruch w pokoju od razu je płoszy. Nie zauważyłem u nich żadnych objawów chorobowych. Taki chyba zespół stresowy po długotrwałym przebywaniu bez ludzi
W międzyczasie padł mi filtr Fluval 204 - pękł wirnik... A Akwa chodzi teraz tylko na zewnętrznej Ikoli 150. Pora na nowy - będzie kolejna Ikola, pewnie 250.
Grzałka mi też ostatnio padła i wpadły 2 od Aquaela Platinium 50 (zapas i ew do kawarantannowego) i 250 (podstawowa do tego akwa).
Skalary się nimi nie interesują, ale całkiem mi zdziczały - siedzą non stop w głębokim cieniu. Najchętniej schowane z tyłu po prawej stronie za korzeniami. Widuję je przy karmieniu o ile jestem daleko od akwa. Jakikolwiek ruch w pokoju od razu je płoszy. Nie zauważyłem u nich żadnych objawów chorobowych. Taki chyba zespół stresowy po długotrwałym przebywaniu bez ludzi
W międzyczasie padł mi filtr Fluval 204 - pękł wirnik... A Akwa chodzi teraz tylko na zewnętrznej Ikoli 150. Pora na nowy - będzie kolejna Ikola, pewnie 250.
Grzałka mi też ostatnio padła i wpadły 2 od Aquaela Platinium 50 (zapas i ew do kawarantannowego) i 250 (podstawowa do tego akwa).