• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Spotkanie Tanganickie 2012

#21
(30-03-2012, 20:28 PM)bernard napisał(a): Sobota rzeczywiście wygląda kusząco, zarówno jeśli chodzi o program spotkania, jak i jego uczestników, w tym tych z cichlidae.pl Smile

Czyli że będziesz? Cool
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#22
Intensywnie myślę, jak to zorganizować Wink
[Obrazek: 93c4a8623c8ea33fm.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#23
A reszta ze Stolicy?
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#24
(30-03-2012, 19:55 PM)aarset napisał(a):
(30-03-2012, 19:50 PM)Topielec napisał(a): Na to wygląda Smile Pytanie czyje auto mniej pali? Big Grin
Za całokształt transport gratisSmile

KM sponsoruje Cichlidae.pl Tongue
A propos, z KM się ekipa wybiera? Smile

Co do koszulek, to nie wiem, czy się wyrobimy na spotkanie... przecież oficjalny termin zamówień jest do końca kwietnia.
Pozdrawiam,
Adam
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#25
(01-04-2012, 11:12 AM)Topielec napisał(a): KM sponsoruje Cichlidae.pl Tongue
A propos, z KM się ekipa wybiera? Smile
Trzeba się wspieraćSmile Z KM będę chyba tylko jaConfused

 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#26
Będzie nam miło gościć Was wszystkich. Prosimy tylko o rejestracje.

To ważneSmile

Marta
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#27
Mała zajawkaSmile

Wykład René Krütera w Krakowie w kwietniu 2012

Marta poprosiła mnie, abym napisał parę zdań o wykładzie, który będę miał przyjemność wygłosić dla hobbystów tanganickich w Polsce.
Mam na imię René i urodziłem się w 1959 roku w Rotterdamie w Holandii. Obecnie jestem dyrektorem Japan Pet Products EU. Importuję i eksportuję produkty dla zwierząt pomiędzy Japonią a Europą.

Po burzliwej karierze szkolnej studiowałem biologię na NLO w Delft. Na ostatnim roku studiów otrzymałem ofertę pracy z Verduijn Cichlids, której nie mogłem odmówić. Od mniej więcej 12 roku życia jestem zakochany w pierwszych importowanych pielęgnicach: Neolamprologus brichardi i Julidochromis marlieri. Kilka lat po imporcie pierwszych gatunków ziściło się moje marzenie. Mogłem pojechać nad jezioro.
Moja pierwsza podróż nad jezioro odbyła się dzięki Verduijn Cichlids. Wykorzystałem urlop a Dirk Verduijn zapłacił za podróż. Po trzech latach postanowiłem rzucić pracę i rozpocząłem eksport ryb z jeziora. Zajmowałem się tym 7 lat, najpierw z Zambii a później z Demokratycznej Republiki Konga.

W moim wykładzie dla Was chciałbym opowiedzieć o „starych dobrych czasach”, początkach eksploracji jeziora Tanganika oraz odkrywaniu wielu nowych gatunków i wariantów. W tym czasie moim priorytetem było ulepszenie metod połowu i eksportu ryb. Wystarczy wspomnieć jeden ze starych, strasznych sposobów odławiania C. frontosa. Ryby były łowione na hak i drąg na głębokości około 20 m. Na powierzchni pęcherz pławny miał zmniejszane ciśnienie przy użyciu strzykawki z igłą. Śmiertelność wynosiła ponad 90%! Razem z Rogerem Billsem z firmy odłowowej Blignauts rozwinęliśmy całkiem nową metodę wykorzystującą duże klatki do połowu na głębokościach, oraz sprzęt do nurkowania i sieci. Pokażę Wam dokładne zdjęcia podczas wykładu.

Niektóre delikatne gatunki, jak przedstawiciele rodzaju Xenotilapia były wtedy niemożliwe do wywiezienia z Afryki. Wszystkie umierały podczas podróży. Musieliśmy rozwinąć nowe metody połowu i eksportu tych piękności. Podczas wykładu zobaczycie niektóre z eksperymentów, które przeprowadziliśmy a wynikiem jest mniej niż 5% śmiertelność w czasie od połowu to dotarcia do Europy, USA i Japonii.

Co więcej, postaram się przedstawić ekscytujące wyprawy w poszukiwaniu nowych gatunków i odmian na nieznanych terenach jeziora Tanganika. Wiele ryb sfotografowanych podczas tych wypraw nigdy nie zostało wyeksportowanych lub nie było widzianych przez hobbystów. Mieliśmy okazje nurkować wzdłuż całego kongijskiego wybrzeża jeziora a jest ono wciąż niedostępne ze względu na niestabilną sytuację polityczną.
Pokażę Wam zdjęcia ze starego aparatu, ale takich fotografii ryb nigdy wcześniej nie widzieliście. Opowiem o najgłębszym nurkowaniu, jakie kiedykolwiek zrobiłem. Nurkowałem w jeziorze na głębokości 80m. Pokażę Wam krokodyle, kobrę wodną, hipopotamy i lwy w okolicach jeziora. Ale przede wszystkim będziemy dzielić się głębokimi uczuciami, jakie mamy dla najpiękniejszego miejsca na Ziemi: jeziora Tanganika!
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#28
(03-04-2012, 21:43 PM)Robert M. napisał(a): Mała zajawkaSmile

Normalnie ja chcę tam być :!: Czemu jeszcze tyle czasu ma trwać to czekanie Sad
Apisto"walnięty"
Jest: (A: 156 208 218)
Było: (A: 0 (megastoma) 52 80 87 89 100 101 105 106 110 120 122 126 148 159 163 164 174 175 180 182 183 186 188 189 190 198 200 204 207 208 209 211 218 227 231 234 243)
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#29
Czekamy na dalsze opowiesci oraz na fotkiWink

[412] [AMERYKA CENTRALNA]
[112] [AMERYKA CENTRALNA]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#30
Ja od dziś zaczynam odliczanie Smile
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 2 gości